Chorwacki supersamochód to naprawdę wyjątkowy elektryk. Rimac Nevera daje kierowcy do dyspozycji absurdalne 1914 KM mocy i 2360 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To wszystko może być twoje za naprawdę okazyjne pieniądze. Wystarczy tylko „lekko” ponad milion dolarów.
Rimac Nevera to jeden z najciekawszych elektrycznych supersamochodów na rynku. Reprezentuje cud chorwackiej inżynierii i myśli projektowej. Samochód był projektowany przez ponad dekadę przez obecnego dyrektora generalnego Bugatti-Rimac, Mate Rimaca. Jego produkcyjna wersja wjechała na rynek w 2022 roku, a wcześniej mogliśmy podziwiać go jako samochód koncepcyjny C_Two, który zadebiutował w Genewie w 2018 roku. Był odważną kontynuacją wcześniejszego Concept One. Tak, tego którego rozbił Richard Hammond w drugim sezonie The Grand Tour.
Na pokład Nevery trafił akumulator o pojemności 120 kWh oraz zestaw czterech silników elektrycznych napędzających każde z kół. Jego niesamowity układ napędowy dostarcza aż 1914 KM mocy oraz 2360 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pierwszą setkę zobaczymy na liczniku w zaledwie 1,82 sekundy, jednak szybko zapomnimy o tym wyniku, gdyż sprint od 0 do 400 km/h zajmie mu niecałe pół minuty. Co więcej, jego akumulator pozwoli nam przejechać do 490 km według norm WLTP.
Rimac Nevera może być twój za blisko 4,3 mln złotych
Teraz jeden z tych legendarnych samochodów może być twój. Rimac Nevera został wystawiony na portalu Bring a Trailer z przebiegiem zaledwie 2158 km. Jego pierwszy właściciel zdecydował się na opcjonalny lakier Pearlescent Nevera, który wygląda świetnie. Niestety musimy zapłacić za niego dodatkowe 20.000 euro. Do tego dostaliśmy przepiękne niebieskie wnętrze oraz 20-calowe obręcze o stopniowanej szerokości. Kolejnym unikalnym dodatkiem jest pakiet Carbon Level 2, który dorzuca wyeksponowane błyszczące akcenty z włókna węglowego. Niestety jego cena jest równie powalająca. Trzeba za niego dopłacić kolejne 80.000 euro. Wraz z zakupionym samochodem dostajemy dedykowanego trenera jazdy, którego Rimac oferuje wraz z fabrycznie nowym pojazdem.
Nic więc dziwnego, że właściciel musiał za niego zapłacić aż 2.136.000 euro w 2023 roku. Natomiast na dzień tworzenia tego wpisu jego cena na aukcji wynosi 1.112.111 dolarów. Jednak aukcja kończy się za 5 dni, więc jego cena może jeszcze znacznie wzrosnąć. Może ktoś z Was skusi się na chorwackiego elektryka?
Damian Kaletka
fot. Bring a Trailer