Samochody koncepcyjne są pewnym źródłem informacji i odzwierciedleniem kusych pomysłów włodarzy danej marki. Francuskie Renault projektem R17 zdradza, że marzy im się powrót do przeszłości.
Samochód widoczny na zdjęciach to efekt współpracy dużego koncernu z francuskim stylistą. Artysta postawił tutaj na kształty retro i nawiązania do lat 70 ubiegłego wieku, kiedy auta Renault wychodziły spod rąk pana Gordini. Mamy więc do czynienia z ciekawą koncepcją wizualną, która przypomina trochę restomoda, a trochę cyberpunkowe klimaty, w których lubuje się ostatnio na przykład Hyundai.
Zwróćcie szczególną uwagę na wąskie światła (zarówno z przodu, jak i blenda świetlna z tyłu), futurystyczne 17-calowe felgi czy słupek C z gustownymi przetłoczeniami. Całość wygląda bardzo oryginalnie i myślę, że znalazłoby nabywców i chętnych już dzisiaj.
Karoseria wykonana jest z włókna węglowego i nie brakuje tutaj technologii LED. Wnętrze też przynosi na myśl starszą motoryzację. Małe analogowe wyświetlacze, deska rozdzielcza i kierownica obita tapicerką oraz drewno to cechy samochodów sprzed lat!
Samochód jest czteroosobowy, ale na tylnej kanapie w tym trzydrzwiowym nadwoziu miejsca raczej nie ma.
Pewnie nie zaskoczy was fakt, że to auto jest elektrykiem. Moc układu to 270 KM i raczej napęd na tylną oś. Plotki głoszą, że auto na prądzie przejedzie spokojnie ponad 500 kilometrów.
Cena, data premiery i dalsze losy tego projektu nie są znane!
Konrad Stopa
Zdjęcia: Renault