Kryzys na rynku motoryzacyjnym widoczny jest gołym okiem. Ceny nowych samochodów galopują w zastraszającym tempie. Zakup samochodu używanego często wiąże się z pewnym ryzykiem.
O pomyśle Renault dotyczącym odnowy lekko używanych pojazdów pisałem już kilka miesięcy temu. Teraz z kolei mamy pewność. Program odniósł sukces. Francuska marka Renault świętuje właśnie 20 tysięcy odnowionych samochodów. Dla przypomnienia, proces ten odbywa się w jedynej w Europie, dedykowanej do procesu refactory fabryce.
Do fabryki trafiają zarówno pojazdy Renault jak i innych marek. 20-tysięcznym egzemplarzem okazał się Nissan Juke, należący do Nissan Francja. I takie używane samochody osobowe rozumiem.
Efektem końcowy to fabrycznie odnowione auto, które może trafić do dalszej sprzedaży. Refactory rozpoczęła swoją działalność we wrześniu 2021 roku.
Trzeba dodać, że samochody, które przeszły odbudowę są droższe od swoich używanych odpowiedników. Wynika to z tego, że sam proces jest zgodny z wymogami producenta, a pojazd ma fabryczną gwarancję.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Renault