Dopiero pisałem, że Volkswagen Golf R400 jest tuż tuż przed premierą i koncern VAG może przedstawić go nawet na 40-leciu Golfa GTI, a tu taka niespodzianka…
Afera Dieselgate zbiera żniwo. To już pewne – Volkswagen wycofał się z produkcji Golfa R400 z silnikiem EA888. Golf R pozostanie więc „jedynie” 300-konną odmianą. Na szczęście plany koncernu są takie, żeby 400-konna jednostka była nadal produkowana przez Audi.
Na pocieszenie Volkswagen przygotował 305-konną wersję Golfa GTI Clubsport S, która zadebiutuje w przyszłym tygodniu na na Worthersee w Austrii.
Zdziwieni?
agier