Wielkimi krokami zbliżają się Święta i problem dotyczący pomysłów na gwiazdkowe prezenty. Dziś spróbuję pokazać parę propozycji, które przydadzą się kierowcy, zwłaszcza by wyposażyć jego auto multimedialnie.
Większość z nas lubi dostawać gadżety. Na pewno bardziej niż kupować je samemu, ponieważ ich praktyczność nie zawsze wiążę się z rozsądkiem.A ceny również nie należą do najniższych. Przynajmniej w teorii, ponieważ przeglądając sieć można znaleźć ciekawe rzeczy, które na pewno się przydadzą, a nie zrujnują przy okazji domowego budżetu.
Poniższa lista zawiera moje subiektywne propozycje na temat multimedialnego prezentu dla kierowcy. Standardowo wyliczanka zacznie się od rzeczy najtańszych przechodząc do tych droższych. Zaczynajmy!
1. Czujniki parkowania lub tylna kamera
Na szczęście zamontowanie gotowych zestawów dostępnych w sieci nie stanowi już większego problemu i wystarczy poświęcenie na to jednego wieczoru. Co więcej nie jest to też wygórowany koszt, ponieważ za kilkadziesiąt złotych można mieć już całkiem niezłe czujniki parkowania. Do zestawu można dokupić na przykład tylną kamerę z wyświetlaczem w lusterku wewnętrznym. Na pewno ułatwi to parkowanie, nawet w najtrudniejszych miejscach i zakątkach osiedli.
2. Zestaw głośnomówiący lub słuchawka Bluetooth
Propozycja nie tylko dla zawodowych kierowców, którzy spędzają sporo godzin w samochodzie. Dobry zestaw głośnomówiący może znacząco ułatwić i zwiększyć bezpieczeństwo podczas jazdy. Rzadko kiedy ktoś sam bez przymusu zakupi taki produkt, więc prezent jak najbardziej nie będzie z rodzaju tych „wszyscy już mają”. Cena od kilkudziesięciu złotych.
3. Wideorejestrator
Strzał, który na pewno będzie trafiony. Przyda się do każdego samochodu i pozornie może zwrócić się w każdym momencie. To nie tylko modny, ale też praktyczny multimedialny gadżet. Ceny wahają się już od kilkudziesięciu złotych, ale warto dopłacić więcej za renomowaną markę by sprzęt przetrwał dłużej. Niestety często w starszych autach bywa pokusą złodziei.
4. Car Audio
Słuchanie muzyki związane jest tak mocno z prowadzeniem auta jak jego tankowanie. Dobry sprzęt audio nie kosztuje majątku, a znacznie upraszcza słuchanie swojej ulubionej muzyki. Poza tym może też służyć jako zestaw głośnomówiący, a także odtworzyć piosenki z przenośnych dysków lub kart. Poza tym implementacja tego sprzętu do auta nie jest też strasznie trudna. Koszt to kilkaset złotych.
5. Nawigacja GPS
Gadżet, który odchodzi powoli w zapomnienie. Era darmowego internetu w smartfonach oraz popularności map Google’a sprawia, że osobne urządzenia prowadzenia do celu straciły trochę swój sens. Uważam jednak, że taka nawigacja działa dużo lepiej niż telefon. Poza tym rzadziej się zacina i zawsze jest naładowana, więc raczej nigdy nie zawodzi. Niestety dobry sprzęt kosztuje więcej, ale za to zazwyczaj zawiera dożywotnią aktualizację map, a także bazy fotoradarów.
Oczywiście powyższe propozycje dotyczą raczej właścicieli aut używanych. Nowe auta dostępne w salonie większość z podanych rzeczy mają w standardzie. Mimo, to ich kupno znacznie podnosi ostateczną cenę auta, więc dużo bardziej opłaca doposażyć się je później.
A najbardziej dostać – np. pod choinkę!
Konrad Stopa