Osoby powtarzające, że we włoskiej marce niewiele się dzieje, są w błędzie. Być może obecna gama modelowa oparta jest na dobrze znanej Pandzie oraz na licznych wariantach kultowej 500-tki ale to wkrótce może ulec zmianie. W ostatnich dniach Fiat zaprezentował całkowicie nowy crossover o nazwie Pulse. Niestety dla nas, możliwe że nigdy nie trafi on do salonów sprzedaży w Europie.
Fiat Pulse określany jest też mianem kompaktowego SUV-a. Przed modelem stawiane są ambitne cele. Pulse udowadnia, że Włosi to w dalszym ciągu mistrzowie w kwestii designu. Nowy model ma też być przełomem w kwestiach bezpieczeństwa i technologii.
Pulse może się pochwalić ma całkiem sporym bagażnikiem o pojemności 370 litrów. W środku znajdziemy aż 18 schowków. Fotele przednie opracowane zostały zgodnie z najnowszymi normami bezpieczeństwa. Obejmują przygotowanie pod boczne poduszki powietrzne.
W kabinie deska rozdzielcza wyróżnia się na tle innych modeli marki Fiat. Wyróżnia się przede wszystkim wspomnianą technologią. Uwagę zwraca zaawansowany system łączności – w droższych wersjach standardem jest 10,1-calowe centrum multimedialne kompatybilne z Apple CarPlay i Android Auto. Działa ono bez konieczności stosowania kabli. W najprostszych wersjach ekran ma przyzwoitą wielkość – 8 cali. Na uwagę zasługuje również 7-calowy cyfrowy zestaw wskaźników oraz kierownica o innym niż do tej pory wzorze. Najciekawszą nowością oferowaną w Fiat Pulse jest system połączonych usług Fiat Connect Me, dzięki którym możemy sterować niektórymi funkcjami z pozycji smartfona czy smartwatcha.
Pod maską też nie zabrakło nowości. Fiat Pulse to pierwszy model Fiata w Brazylii, w którym zastosowano nowy silnik 1.0 Turbo 200 Flex grupy Stellantis. Jednostka posiada trzy cylindry, wyposażona jest w turbosprężarkę, ma bezpośredni wtrysk paliwa i dobrze znaną we włoskich pojazdach technologię MultiAir. Całość wieńczy aluminiowy blok. Silnik generuje 130 KM.
Ceny Fiat Pulse w Brazylii w przeliczeniu na polską walutę zaczynają się od 55.000 złotych. Cena jest niższa niż głównego konkurenta w tej klasie – Dacii Duster w wersji Essential (druga z najtańszych wersji modelu) a oferuje znacznie więcej. Wszystko wskazuje na to, że jest to recepta na sukces. Niestety, ze względu na rygorystyczne normy emisji spalin w Europie, wątpliwe jest by trafił on do sprzedaży na Stary Kontynent.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Fiat