Trzeba przyznać marce ze skorpionem na masce, że potrafi robić sportowe auta. Zwłaszcza pod kątem brzmienia wydechu. Abarth 695 C z wydechem Akrapovica jest piekielnie głośny.
Na test tego małego szatana musicie jeszcze chwilę poczekać, ale nie mogłem sobie odpuścić skupienia się tylko na brzmieniu wydechu tego brzdąca. Posłuchajcie sami.
I jak podoba się? Uwierzcie, że będąc w środku auta, tego dźwięku prawie go nie słychać. Za to przechodnie na ulicach odwrócą głowę na pewno. I to nawet, gdy silnik pracuje na wolnych obrotach.
Konrad Stopa