Francuski oddział Porsche opublikował tajemniczy zwiastun, na którym widać zacieniowany model ze stajni niemieckiej marki. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jakaś dodatkowa odmiana Porsche 911. Nowy model lub jego wariant zadebiutuje już jutro.
Porsche szykuje dla nas coś specjalnego z okazji zbliżającego się Le Mans Classic, który przypada właśnie na 29 czerwca. Na powyższej graficie widzimy nie tylko zacieniowany model, lecz również fragment toru wyścigowego oraz Porsche 356 SL. Wybór nie jest przypadkowy, gdyż to właśnie ten egzemplarz przyniósł Porsche zwycięstwo w wyścigu Le Mans w 1951 roku. Co jeszcze możemy wyciągnąć ze zwiastunu?
Jeżeli pokusimy się o rozjaśnienie opublikowanej grafiki, to możemy dostrzec kilka fragmentów nadwozia, które wcześniej nie były dla nas dostrzegalne. Prawdę mówiąc model wygląda jak tradycyjne 911, a co więcej, pod szyldem Porsche umieszczona została plakietka „911”. Z kolei tylny zderzak wygląda praktyczne identycznie jak ten widziany w istniejącej Carrerze.
Pojawia się więc pytanie, co takiego szykuje dla nas niemiecka marka? Teoretycznie mogłoby być to nowe 911 ST, jednak jest to mało prawdopodobne. Na wcześniejszych zdjęciach szpiegowskich mogliśmy dostrzec zupełnie inny zderzak niż ten zaobserwowany na rozjaśnionym zwiastunie. Wątpimy także, aby niemieccy inżynierowie szykowali dla nas odświeżone 911 Carrera. W przypadku tak ważnej premiery otrzymalibyśmy zdecydowanie więcej zwiastunów oraz strzępków informacji niż w tym przypadku. Oprócz tego Porsche pracuje obecnie nad poprawkami dla wariantów Coupe, Cabrio, Targa, Turbo i GT3, a także przygotowuje GT2 RS.
Czy będzie to któryś z tych wariantów? Wątpimy. Porsche ma w swoim zwyczaju przygotowywanie specjalnych edycji swoich modeli dla poszczególnych krajów. Więc być może będzie to specjalny wariant dostępny wyłącznie dla Francji i nawiązujący do sukcesów marki w wyścigach Le Mans. Niestety dowiemy się tego dopiero 29 czerwca. Nie pozostaje nam więc nic innego jak tylko wyczekiwać premiery nowego wariantu Porsche 911.

Damian Kaletka
Fot. Porsche