Peugeot 308 nowej generacji przebojowo wbija się na europejskie ulice. W Polsce pojawiając się na mieście robi pozytywny szum i ludzie się za nim oglądają. Jeśli szukasz więc fajnego auta segmentu C – mam dobrą propozycję. Jakie plusy i minusy tego wyboru?
W krótkim podsumowaniu postaram się przedstawić Wam moje osobiste obserwacje. W hybrydowej odmianie z możliwością ładowania akumulatorów może nie być za często spotykany, ale na pewno ma coś w sobie. Standardowy test nowej 308 znajdziecie tutaj, a parę wad i zalet poniżej. Zacznę od tych pozytywnych cech.
Zalety Peugeot 308 Hybrid:
1. Zadziorny design
Mimo, że w karoserii 308 widać połączenie z resztą gamy modelowej francuskiego producenta, jak choćby kły do jazdy dziennej, to ten Peugeot przyjemnie się wyróżnia. Jest zadziorny i agresywny, a w pakiecie GT Pack jeszcze bardziej podkreśla oryginalność tego modelu.
W niebieskim lakierze robi wspomniany szum, a przecież nie jest sportową wersją. Duży grill, świeże logotypy i pięknie zaprojektowane reflektory (zarówno z przodu, jak i z tyłu) sprawiają, że 308-ka będzie się podobać większości. I to na kilka lat, bo wątpię, żeby to nadwozie się szybko opatrzyło.
2. Wysokie wyposażenie
Z ciekawych bajerów na swoim pokładzie marki z Francji słyną od lat. Nie inaczej mogło stać się w najnowszym dziecku Peugeota. Kierowca oraz pasażer z przodu dzięki temu mogą skorzystać z podgrzewanych foteli wyposażonych w funkcję masażu. I to nie w formie prostego nacisku, a w kilku trybach pracy.
Kolejna sprawa to dobrze grające audio od uznanego producenta – Focal. Dzięki łączności Bluetooth można posłuchać swojej ulubionej muzyki na dobrym poziomie.
To jeszcze nie koniec, ponieważ auto posiada nawigację oraz łączność z Internetem. Do systemu infomedialnego z ładnymi grafikami możemy też podłączyć swój smartfon, który za pomocą CarPlay lub AndroidAuto na wyświetlaczu zdubluje ekran naszego telefonu.
Uważajcie jednak na wejścia USB-C, bo tych starszego typu w tym aucie nie znajdziecie.
3. Spora moc
225 KM łącznej mocy systemu spalinowego i elektrycznego brzmią naprawdę atrakcyjnie. Jeszcze parę lat temu była to wartość wystarczająca by samochód zaliczyć do wersji hot-hatch. W tym przypadku nie jest aż tak gorąco, ale omawiana 308 do pierwszej setki rozpędza się w niezłe 7,5 sekundy, a maksymalna prędkość wynosi 225 km/h.
Co ważne, te wartości czuć pod prawą stopą. Dzięki automatycznej skrzyni biegów mocniejsze dociśnięcie pedału przepustnicy pozwala na sprawne wyprzedzenie. W razie czego za kierownicą znajdziemy też łopatki, by odpowiednio zredukować bieg i dopomóc silnikowi.
Wady Peugeot 308 Hybrid:
1. Drogo
Ten argument zdecydowanie dotyczy wersji hybrydy plug-in, którą widzicie na zdjęciach. Po prostu z dodatkami ten sprzęt to prawie 200 tysięcy złotych. Zaglądając do cennika, podstawowe 90 tysięcy złotych za nowe 308 wygląda już dużo lepiej. Nie da się jednak ukryć, że nie jest to najtańszy kompakt na rynku.
Owszem, oferuje przyszłemu klientowi naprawdę sporo, ale nie mogłem pominąć kwestii finansowych.
2. Pozycja za kierownicą
Jeśli ktoś jeździł jakimś Peugeotem ze świeższych roczników na pewno zrozumie co mam na myśli. Francuska marka od lat upiera się przy swoim dość niecodziennym podejściu pozycji za kierownicą. Do małej kierownicy można się przyzwyczaić, ale jej niskie ustawienie naprawdę utrudnia wsiadanie i wysiadanie osobom o większym gabarytach. Nie mówiąc już o tym, że czasem ciężko znaleźć odpowiedni układ, by dobrze operować wieńcem kierownicy i widzieć zegary.
A raczej kolejny wyświetlacz ciekłokrystaliczny, który w tym przypadku ma jeszcze wygląd 3D. Naprawdę wygląda to bajerancko i futurystycznie, ale może trochę skołować. Na szczęście funkcja ta jest wyłączalna.
3. Mały bagażnik
Nowoczesne hybrydy mają kilka wyzwań związanych z bateriami. Te, które potrafią zgromadzić większą energię mają takich akumulatorów kilka i trzeba je gdzieś schować. W mniejszych autach zazwyczaj dzieje się to w bagażniku. To z kolei zmniejsza pojemność kufra.
W tym aucie właśnie tak się stało, ponieważ 360 litrów w samochodzie kompaktowym nie brzmi zachwycająco. Owszem zmieszczą się 3 walizki kabinowe, ale to raczej max. Z przewożeniem większych ładunków może być problem, więc można uznać to za swego rodzaju wadę.
Na pewno moja lista nie zawiera wszystkich cech tego auta, bo przecież na pewno za zaletę można uznać fakt, że to auto potrafi przejechać na prądzie spokojnie nawet 40-50 kilometrów. Z drugiej strony rozładowane baterie przez swoją wagę zwiększają znacznie spalanie, a ładowanie z domowego gniazdka trwa długie godziny. To jednak cechy, o których przeczytacie w innych naszych publikacjach na temat nowej 308. Do czego serdecznie zapraszam.
Konrad Stopa