Pamiętacie studyjny model Peugeota o ciekawej nazwie ONYX? Aktualnie możemy podziwiać kolejny etap prac o nazwie EXALT. Projekt troszkę się różni od poprzednika, ale również zadziwia – dynamicznymi liniami oraz agresywnym wnętrzem.
Peugeot Exalt to 5-drzwiowe coupe o długości 4,7 metra z dość odważną stylistyką. Spore połacie płaskiej powierzchni poprzecinano ostrymi liniami. Całość pokryto kilkoma rodzajami szarości, która oprócz sportowego charakteru nadaje autu również elegancji. Całość karoserii uzupełniają 20-calowe felgi oraz najnowsza technologia – w tym reflektory LED z funkcją ultrafioletu.
Wnętrze Exalta cechuje minimalizm. W środku otrzymamy designerski kokpit z dwoma składanymi ekranami dotykowymi. Znajdziemy tam tylko 9 przełączników, natomiast resztą ustawień steruje się za pomocą dotyku. Dodatkowym smaczkiem jest system klimatyzacji, który sam czyści samochód z bakterii i grzybów oraz filtruje powietrze wpadające do środka auta.
Jeśli chodzi o materiały, mamy tu do czynienia z mieszanką komfortu i surowości, ponieważ wszechobecną skórę najwyższej jakości przewleka czysta stal. Takie połączenie jest bardzo nowatorskie i innowacyjne.
Pod maską konceptu znalazł się system hybrydowy o łącznej mocy 340 KM. Oczywiście samochód jest typu Plug-in z technologią Hybrid 4. Klasyczny motor 1,6 THP o mocy 170 KM (poj. 1 litra :O) wspiera silnik elektryczny o mocy 50 kW.
Exalt wydaje się być samochodem jutra, aczkolwiek niektóre rozwiązania są już teraz dostępne, więc może ten koncept stanie się autem produkcyjnym? W BMW i8 też nikt nie wierzył a proszę…
Konrad Stopa
Fot: Peugeot