Wbrew pozorom jest to całkiem nowy model zbudowany na innej platformie niż poprzednik.
Sportback, czyli czterodrzwiowa odmiana A5 coupe przede wszystkim zwiększyło swoje wymiary. Jest o kilka mm większe w każdą stronę, ale to we wnętrzu zauważalnie przybyło miejsca na nogi, nad głowami i na wysokości ramion. Stylistycznie nie ma rewolucji – auto z zewnątrz wygląda jak po liftingu, a wnętrze też już widzieliśmy w najnowszym A4.
W Audi wyznacznikiem jest luksus, sportowe wykończenia i odpowiednia moc pod maską. W tym modelu dostępne będą trzy silniki TFSI i dwa TDI oraz trzy przekładnie, w tym 7-biegowy, dwusprzęgłowy S-tronic i ośmiostopniowy Tiptronic. Moc od 150 do 286 KM będzie przenoszona na przednie koła lub z uwielbianym przez klientów quattro na wszystkie koła. Topową odmianą będzie oczywiście S5, którego silnik 3.0 V6 TFSI generuje aż 354 KM, co pozwala na sprint do setki w 4,7 s.
W salonach sprzedaży nowe A5 i S5 pojawią się na początku 2017 r.
Bartłomiej Puchała
fot. Audi