Site icon Moto Pod Prąd

Ofensywa Porsche: Cayman GT4, Boxter i 718

Cayman 3

Cayman 3

Z wygodnych kanap Panamery, Macana i Cayenne, inżynierowie Porsche przesiedli się do stanowisk projektowych bardziej sportowych maszyn. Efektem mają być dwa odświeżone modele i.. prawdziwa perełka! 

Rok 2016 ma być dla Porsche bardzo udany. Poza face-liftingiem duetu Boxter/Cayman, wielbiciele Porsche doczekają się wersji produkcyjnej Caymana GT4Auto otrzyma siedmiostopniową, dwusprzęgłową przekładnię PDK, która całą swoją moc będzie pchała na cztery koła. Na razie nie wiadomo ilu dokładnie koni mechanicznych możemy spodziewać się pod maską tego auta. Producent utrzymuje to w ścisłej tajemnicy, ale jak tylko puści trochę „pary z ust”, nie omieszkamy Was o tym poinformować. 

Warto dodać, że wraz z planowanym liftingiem, Cayman i Boxter zdrożeją. Podobno producent zamierza, w ramach rekompensaty, dołożyć im trochę gadżetów do wyposażenia standardowego. I tak, na pokładzie obu znajdziemy: nowe systemy asystujące, kierownicę z pokrętłem do zmiany nastawów zawieszenia, nowe światła w technologii LED czy zaktualizowany system informacyjno-rozrywkowy.

Prawdziwą bombą jest jednak informacja, z której wynika, że Porsche poważnie myśli nad wprowadzeniem prostego samochodu sportowego – nieco droższego konkurenta Mazdy MX-5. Szykuje się więc coś dla miłośnika adrenaliny, twardego zawieszenia i kontaktu z nieprzeładowaną przyciskami kierownicą. Zaciekawieni? To zdradzę jeszcze kilka szczegółów. Model 718, bo tak miałby nazywać się spartański Boxter, ma szanse trafić do produkcji. Samochód miałby być pozbawiony wszystkich stylistycznych smaczków (łącznie z elektrycznym dachem), a w zamian dawać kierowcy nieograniczoną niczym przyjemność z jazdy, w dodatku za niezłe pieniądze (ok. 200 tys. zł.).

Porsche 718 miałoby ważyć 1200 kg (Boxter z 6-cylindrowym silnikiem waży 1310 kg), a za jego fotelami bulgotałby 4-cylindrowy boxer o mocy od 286 do 360 KM. Poza niezbędnym wyposażeniem każdej 718-tki, klient mógłby zamówić dodatkowo skrzynię dwusprzęgłową. Efekt końcowy – rasowy samochód dla młodych klientów, którym Porsche nie kojarzy się opasłym SUVem. Podoba Wam się ten pomysł? Mnie bardzo i gorąco mu kibicuję. Oby się udało!

Adam Gieras

fot. Porsche

Exit mobile version