Chociaż marka Abarth wchodząca w skład koncernu Stellantis stanowi jedynie skromny procent sprzedaży ogółu, to w dalszym ciągu ma ona wielu zwolenników.
Oczywiście, na tle konkurencji gama modelowa wypada słabo. Po wycofaniu ze sprzedaży modelu 124 Spider, gama opiera się zaledwie na jednym pojeździe. Powstaje on w Tychach i jest mocniejszym klonem Fiata 500.
Abarth 595 oraz Abarth 695 w dalszym ciągu są tymi samymi samochodami. W dalszym ciągu przejażdżka nimi podnosi poziom adrenaliny. Prawdą jest też fakt, że obie wersje już się trochę zestarzały. Oczywiście starzeją się one jak najlepsze wino. Niestety to może nie wystarczyć by pozyskać nowych klientów. Dlatego też Abarth postawił ostatnio na modne dodatki.

Pierwszą nowością jest śmiały pomarańczowy kolor lakieru. Pomarańczowy Racing bo o nim mowa powstał z połączenia kultowych kolorów marki – żółtego i czerwonego. Jest on odwołaniem do historii marki i nawiązuje do barwy limitowanej wersji Fiata 131 Racing Volumetrico Abarth 1980 i jego koloru nadwozia Orange Racing 255.

Kolejnymi nowościami są pakiety Tech i Komfort. Pierwszy z nich przeznaczony dla tych Klientów, którzy szukają zdecydowanie lepszego wyposażenia hi-tech. Otrzymujemy tu system multimedialny z nawigacją i dotykowym ekranem o przekątnej 7 cali oraz klimatyzację automatyczną. Drugi z kolei przenosi Abartha w kierunku samochodów klasy premium. Zyskujemy tu wysokiej klasy system Audio Hi-Fi Beats oraz reflektory bi-ksenonowe.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Abarth