Od 1 listopada diagnostów zaczęły obowiązywać nowe przepisy. Jest kilka istotnych zmian, na które badający muszą zwrócić uwagę. Co się zmieniło?
Nie ma co owijać w bawełnę, że motoryzacja się zmienia, więc i przepisy ich sprawdzania muszą się zmienić. Nie zawsze modyfikacje idą w dobrą stronę – sprawdźcie co się zmieniło.
Kontrola spalin benzyniaków
Od 1.11.22 diagności muszą sprawdzać teraz analizę zadymienia nie tylko w dieslach, ale też w benzyniakach. Wszystko w imię ekologii.
Badanie amortyzatorów
Kolejnym elementem badania technicznego samochodu będą amortyzatory. Ten ważny element zawieszenia jest teraz sprawdzany obowiązkowo. Kiedyś działo się to tylko po kolizji auta.
Krok czasowy
W związku z nowszymi technologiami kolejnymi zmianami jest ocena systemu e-call w autach po 2018 roku. System szybkiego powiadamiani o wypadkach drogowych musi być teraz sprawdzany. Podobnie będzie z diodami LED, które trzeba teraz kontrolować. Jeśli nie działa więcej niż 2/3 takich świateł może być problem
Kwestia małych tablic rejestracyjnych
Tutaj ustawodawca jest trochę niekonsekwentny, ponieważ liczą się najbardziej tablice rejestracyjne z przodu. Jeśli jest miejsce na dużą, to nie możemy założyć małych tablic, bo przegląd nie zostanie zaakceptowany. Teoretycznie z tyłu tablice mogą być małe i to jest dziwne, bo przecież auta nie mają różnych rozmiarów rejestracji. Wszystko przez sporą ilość aut z USA, ale niektórzy nadużywali taką możliwość i stąd ta zmiana.
Konrad Stopa