BMW oficjalnie zaprezentowało nową serię 2 i jest bardzo podobna do serii 1 i w sumie do jeszcze jednej marki. Widzicie to podobieństwo? Jeśli nie, to poniżej parę info o nowym BMW 2.
Wizualne podobieństwa do BMW 1 są oczywiście w pełni zrozumiałe, bo te modele czerpią od siebie bardzo wiele. Fani dotychczasowej dwójki pewnie dziwią się podobieństwem do świeżych modeli KIA. Ja takich koneksji do końca nie widzę, ale nowe reflektory z obu stron są zauważalne. Na zdjęciach widzimy wersję Gran Coupe w pakiecie M, więc są odważniejsze felgi, dyfuzory, lotka czy ciekawe kolory lakierów.
Co ważne, BMW nie szalało tutaj z wielkością osłony chłodnicy, więc nerki są normalnych rozmiarów.
Pod maską różne opcje
Ciekawym faktem jest dostępność motorów benzynowych w tym modelu, które w oznaczeniu straciły literkę i. Są też jednak diesle. Klienci do dyspozycji dostaną:
- 218 d – 2.0 turbo z mocą 150 KM
- 220 – 2.0 turbo z mocą 170 KM
- 220 d – 2.0 turbo z mocą 167 KM
- 235 – 2.0 turbo z mocą 300 KM – 400 Nm (xDrive) – 4,9 sekundy do setki
W aucie pojawi się świeża skrzynia automatyczna o 7 przełożeniach (zastąpi 8-biegową opcję). Jak widzimy wyżej auto będzie szybkie i biorąc pod uwagę swoje wymiary zapewne dobrze się będzie prowadzić. Niestety fani driftu będą musieli postawić na xDrive i odpowiednie ustawienia napędu w komputerze pokładowym.
Magdalena Krupska
fot. BMW