Tego Pana raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Od lat Pan Wojewódzki mocno dba o swój garaż, ale oprócz szybkich aut lubi też off-road. Nowe auto Wojewódzkiego to mały potwór.
Gwiazda telewizji i dziennikarz od lat związany jest z wieloma fajnymi samochodami. Lamborghini, Ferrari i inne luksusowe marki przewijały się na zdjęciach paparazzi. Dziś jednak mowa o zupełnie innym aucie. Nie znaczy, że tanim czy nudnym.
Wrangler na sterydach
Nowym autem Wojewódzki jest Jeep Wrangler, który przeszedł gruntowne modyfikacje przygotowane przez firmę Columbus USA Cars. Ta właśnie pochwaliła się swoją realizacją i samochód robi wielkie wrażenie.
Samochód robi wrażenie, ponieważ zyskał wielkie koła, szereg zmian w karoserii inne zawieszenie czy specjalne oświetlenie. Nie zapomniano też o wyposażeniu terenowych jak choćby wyciągarka. Modyfikacje sprawiły jednak, że według polskich przepisów samochód nie powinien zostać dopuszczony do ruchu, a pierwsza kontrola policji powinna od razu zatrzymać dowód rejestracyjny. W końcu auto ma polskie tablice rejestracyjne.
Możliwe jednak, że samochód użytkowany będzie na zamkniętych i prywatnych odcinkach bezdroży lub pojawi się w krajach gdzie przepisy są bardziej liberalne.
Nowe auto Wojewódzkiego
Co ważne, auto nie zostało zbudowane dla Jakuba, a jakiś czas temu dla innego klienta. Po prostu dziennikarz odkupił ten wóz angażując twórców tego projektu. Ceny czy danych technicznych jednak nie znamy, a szkoda.
Może ten Wrangler nie jest tak absurdalny jak sześciokołowy Wrangler pewnego Youtubera, ale tak samo jak on może mieć problem z polskimi przepisami. Myślę jednak, że takich aut w Polsce jest masa, tylko nie zawsze widzimy je na ulicach.
I dobrze, bo ich miejsce to nie miejska dżungla. Nie chciałbym go spotkać na wąskiej uliczce czy parkingu. Na wiejskich bezdrożach na pewno daje też więcej frajdy, więc tam jest jego miejsce.
A jak wam się podoba ten pojazd?
Wsiedlibyście za kierownicę?
Konrad Stopa
fot. Columbus USA Cars