W ostatnim czasie debiutów nowych marek na polskim rynku było wiele. Głównie byli to producenci z Chin. Nie inaczej jest tym razem – poznajcie Xpeng, który zawojuje Polskę trzema modelami na początek.
Wszystko ze względu na szerokie plany tego chińskiego producenta. Do 2025 roku chce być dostępna na 60 rynkach, w tym w Polsce. Na razie w Europie można ją spotkać na przykład w Norwegii, a na całym świecie marka ta sprzedała około pół miliona egzemplarzy.
Xpeng na początek w naszym kraju pojawi się z trzema modelami, a do współpracy zaprosił dość rozpoznawalną grupę dilerską Inchcape.
Auta, które pojawią się w naszym kraju będą elektrykami, lecz nie z najwyższej półki. Najdroższym autem będzie spory SUV – Xpeng G9 z bogatym wyposażeniem i niezłą mocą 519 KM (AWD). Tak duże auto ma przyspieszać do setki w 3,9 sekundy.
Drugą propozycją będzie SUV w stylu coupe – model G6. Pod karoserią znajdzie się 476 elektrycznych koni mechanicznych, a osiągi niedużo gorsze niż większy model. Przyspieszenie do 100 km/h ma trwać ledwie ponad 4 sekundy.
Ostatni oferowany model to Xpeng P7, który jest już sedanem bardziej dopracowanym technicznie. Co najważniejsze z 5 gwiazdkami EURO NCAP i szybkim ładowaniem (100 km w 5 minut). Nie znamy niestety wielkości baterii i potencjalnych zasięgów.
Pierwsze egzemplarze nowej marki mają pojawić się w Polsce w 2 kwartale 2025 roku
Niestety nie znamy szacunkowych cen tych aut w Polsce. W Norwegii mniejszy SUV G6 zaczyna się od okolic 35-40 tysięcy euro.
Magdalena Krupska
fot. Xpeng
Komentarze 1