Hybrydy azjatyckich marek od zawsze stały na wysokim poziomie. Nissan spróbował czegoś innego i tak pojawiła się technologia e-POWER. Jaki jest Nissan Qashqai e-POWER?
Standardowa recenzja hybrydowego Nissana pojawiła się już na naszym blogu jakiś czas temu. Zapraszam tutaj. Osobiście byłem też na pierwszych jazdach Qashaqai’em e-POWER, więc możecie spojrzeć też tutaj. Dziś skupię się jednak na wadach i zaletach tego auta, którym przyszło mi pokonać dłuższy dystans.
Nissan Qashqai e-POWER – zalety:
1. e-POWER działa
O tym jak działa system e-POWER pisaliśmy już nie raz, ale najważniejsze jest to, że ta inna forma korzystania z akumulatora (13 kWh) i silnika spalinowego jako generatora prądu się sprawdza. Na tyle, że średnie spalanie z mojego testu wyniosło ledwie ponad 6 litrów. Jak to możliwe?
Otóż w trasie na drogach pozamiejskich często auto jeździ dzięki zmagazynowanej energii. Robi to na tyle skutecznie, że spalanie może spaść nawet do 4 litrów. W podróży gdzie większość trasy obejmują drogi szybkiego ruchu wynik ten rośnie do 7-8 litrów na 100 km. W mieście jest podobnie, więc maksimum, które można przyznać to te wspomniane 8 litrów.
Jak na SUV’a, który spokojnie pomieści całą rodzinę? Źle nie jest!
2. Masaże w fotelach
Coś, co kiedyś pojawiało się w autach najdroższych lub francuskiej motoryzacji dziś pojawiło się w popularnym Nissanie. Przy zewnętrznym rogu siedziska znalazłem tajemniczy przycisk, który odpowiadał za uruchomienie masażu. Qashqai potrafi zająć się naszymi plecami na parę sposobów, a my możemy regulować siłę i szybkość zmian oparcia.
Uwierzcie – wasze plecy powinny być zadowolone, bo to przyjemna funkcja.
3. Drzwi otwierane do 85 stopni i miejsce z tyłu
Nissan Qashqai lata temu odpowiedział na zapotrzebowanie europejskiego rynku, który dotyczył auta rodzinnego. SUV’y i crossovery zastąpiły auta miejskie, kompaktowe, a nawet minivany stając się jedynym autem w familii. Stąd Nissan dba o tylną kanapę, gdzie nie brakuje miejsca, a duże okno dachowe wpuszcza do środka ogrom światła.
To, co jednak może nas zaskoczyć, to kąt otwarcia tylnych drzwi. Jest on ogromny i jeśli macie tylko miejsce, drzwi można otworzyć prawie pod kątem prostym (85 stopni) dzięki czemu wpakujecie do tyłu dzieci, dorosłych, fotelik i zakupy.
Nissan Qashqai e-POWER – wady:
1. Niebieska skóra w środku
Może nie powinienem tego pisać w wadach samochodu, bo Qashqai naprawdę nie wygląda we wnętrzu już azjatycko i to jest jego wielkim plusem. Kolejno zastosowanie skóry, która pojawia się nie tylko na fotelach, ale i w okolicach deski rozdzielczej lub konsoli centralnej jest jak najbardziej pożądane. W końcu im więcej miękkich materiałów tym lepiej.
Z drugiej strony jednak, dlaczego postanowiono czarne plastiki i srebrne dekory połączyć z kolorem niebieskim? Dość odważnie, ja chyba wybrałbym bardziej stonowaną barwę.
2. Hybryda to 40 tys. złotych więcej
Niestety jak coś jest dobre i skuteczne, to zazwyczaj nie jest tanie. Nissan Qashqai jako hybryda e-POWER kosztuje bazowo prawie 40 tysięcy złotych więcej niż zwykły benzyniak Japończyków. Przekładając to na litry i wizyty na stacjach benzynowych trzeba by było naprawdę sporo jeździć, by to odzyskać.
Wiadomo, że hybrydy mają też inne swoje zalety, więc to nie tylko kwestie ekonomiczne.
3. Design ogólnie
SUV’y przez swoją popularność mają to nieszczęście, że muszą podobać się wszystkim. Nie wiem czy Qashqai wygrywa swoim designem w tym aspekcie, bo osobiście nie jestem fanem choćby dzielonych reflektorów przednich i ostrych kształtów karoserii. W czerwonawym lakierze na sporych felgach widać, że samochód jest świeży, ale czy ładny?
Do worka zastanowienia dodam jeszcze wygląd kierownicy, która również wizualnie mogłaby mieć lepszy oddźwięk.
Podsumowując, w mojej opinii, Nissan Qashqai z innowacyjnym rodzajem napędu opartym na trzycylindrowym silniku 1,5 litra ma więcej plusów niż wad. Myślałem już tak po krótkiej przejażdżce, a teraz się tylko w tym zdaniu upewniłem. Nie brakuje mu mocy, wyposażenia, a do tego mało pali. Jest też świeży i pożądany więc pod żłobkiem lub na wywiadówce respekt otrzymacie, a czego chcieć więcej?
Konrad Stopa
Zdjęcia Nissan Qashqai e-POWER:
Dane techniczne Nissan Qashqai e-POWER:
Silnik spalinowy: R3, turbo
Pojemność: 1497 cm3
Moc: 190 KM
Maksymalny moment obrotowy: 250 Nm
0 – 100 km/h: 7,9 s
Prędkość maksymalna: 170 km/h
Skrzynia biegów: bezstopniowa, automatyczna
Cena: od 136500 złotych, e-POWER od 176 200 złotych