• Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result

Niedostępne w Polsce: Donkervoort D8 GTO

Mikołaj Adamczuk Autor Mikołaj Adamczuk
25/01/2016
w Fascynacje
0
2016 02 26 09 41 31

2016 02 26 09 41 31

247
SHARES
2.2k
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

W poprzednich częściach cyklu „Niedostępne w Polsce” prezentowaliśmy raczej duże i ciężkie samochody. Dziś będzie lżej, za to bardzo szybko.


Przed Wami Donkervoort D8 GTO. Pod tą ciężką do wymówienia nazwą kryje się jeden z najszybszych i najbardziej ekstremalnych samochodów drogowych świata.
Zacznijmy jednak od początku.

Warto przeczytać

10 pytań do… Janusz Dudek

10 pytań do… B3 Tour

Czeska policja zyskała Ferrari 458 Italia

 

Przod

 

Mamy rok 1978. W niewielkim warsztacie obok miejscowości Tienhoven, w pełnej tulipanów Holandii, niejaki Joop Donkervoort postanawia stworzyć lekkiego kit cara. Pan Joop stwierdza, że nie ma po co wyważać otwartych drzwi, korzysta więc z pomysłów legendarnego Colina Chapmana, twórcy Lotusa Seven.

Po wielu próbach i kilku problemach ze zdobyciem homologacji drogowej, w końcu się udaje. Holenderska marka budzi się do życia, a w pierwszych latach z zakladu w Tienhoven wyjeżdża 140 egzemplarzy samochodów nazwanych S7 i S8 (nazwy nawiązujące do brytyjskiego pierwowzoru).

 

S8

 

Niedługo poźniej zakład przenosi się do większej hali w nieodległym Loosdrecht, a kariera lekkich bolidów z kraju lekkich narkotyków nabiera rozpędu. Auta budowane przez pana Donkervoorta stają się coraz szybsze i coraz bardziej ekstremalne. W 1988 roku konstruktor stwierdza, że jego twory na tyle daleko odbiegają już od Lotusów, że pora na nowe nazewnictwo. Od tamtej pory literkę S zastępuje literka D – najpierw w ściśle limitowanym D10, cztery lata później zaś rozpoczyna się era modelu D8, z którego daleką ewolucją mamy do czynienia i teraz. Milowym krokiem w dziejach holenderskiej firmy jest nawiązanie współpracy z Audi. To silniki tej marki zastępują pojawiające się wcześniej w Donkervoortach jednostki Forda.

O jakim modelu szalonej marki, której oficjalne motto brzmi „Żadnych kompromisów”, mówimy dzisiaj?

Historia wściekłego D8 GTO rozpoczyna się w 2013 roku. Wygląda on jak ekstremalna torowa zabawka, i właśnie na torze najprędzej można stanąć oko w oko z Donkervoortem. Niska sylwetka nadal przywołuje na myśl poczciwego Lotusa Seven, widać jednak, że to jego najbardziej współczesna i podlana sterydami odmiana. Wszędzie aż roi się od wlotów powietrza i dyfuzorów, drzwi otwierają się, unosząc do góry, a wydech biegnie wzdłuż karoserii wystawiony na widok, niczym nabrzmiałe żyły u sportowca szykującego się do skoku.

 

Profil

 

Do wyboru dwie wersje nadwoziowe. Chociaż „wersje” to chyba za dużo powiedziane. Po prostu dach może być sztywny lub też miękki, składany – dla tych, którzy lubią wiatr we włosach (na torze?).

We wnętrzu – skóra, karbon i dużo wskaźników. Trochę jak w starym samolocie.

 

Wnetrze

 

Co pod maską? Silnik Audi – to już wiemy. W dodatku jeden z najlepszych, wzięty prosto z modelu TT RS. Soczyście brzmiące 5 cylindrów, turbo, 2.5 litra i – w zależności od tego, czy zdecydujemy się na wersję Touring czy Performance – 340 lub 380 KM.
Moc już na papierze robi wrażenie. Ale najlepsze w Donkervoorcie jest to, że nie o samą moc tu chodzi. Najważniejszy w tych samochodach jest stosunek mocy do masy. A mniej niż dwa kilogramy na konia mechanicznego to doskonały wynik. 695 kilogramów masy własnej sprężonych ze wspomnianymi już 380 końmi pozwala D8 GTO w wersji Performance katapultować się do setki w iście motocyklowe 2.8 sekundy.

 

Silnik

 

W „spokojniejszej” i trochę cięższej odmianie Touring czas przyspieszenia nadal robi wielkie wrażenie i jest jedynie o 0.5 sekundy dłuższy. Skrzynia biegów to pięciobiegowy manual, a prędkość maksymalna mocniejszej odmiany to 270 km/h, o ile kierowca ma wystarczająco odwagi. To zdecydowanie nie jest autostradowy krążownik.

Jak jeździ się D8 GTO? Relacje kierowców mówią o bardzo purystycznych doznaniach… i nieustającej chęci wściekłego Donkervoorta do odgryzienia ci głowy. Nie ma tu zbędnych dodatków, jest za to tendencja do ciągłej nadsterowności i wielka turbodziura. Do tego hałas, szum opływającego powietrza i ani odrobiny komfortu. „Możesz błagać o litość, ale nikt cię nie usłyszy” – mówi jedna z recenzji.

Mały holenderski producent pokazuje już od niemal 40 lat, że wcale nie potrzeba 800 koni, by dawać mnóstwo radości z jazdy, a osoby, które wcześniej jeździły tymi 800-konnymi potworami, mogą wysiąść z Donkervoorta na miękkich nogach.

Jeżeli macie chrapkę na ten samochód, na koniec – zła wiadomość. Cena zdecydowanie nie jest lekka. Za wersję Touring trzeba zapłacić 153 tysiące euro (ok. 680 tys. zł). Performance jest o 10 tysięcy droższa, ale te kwoty można łatwo podnieść. Lista dodatków jest bogata, obejmuje m.in. system kontroli trakcji (w pełni wyłączalny), ksenonowe reflektory, wykończenia z karbonu, kilka rodzajów opon czy bardziej bezkompromisowy układ wydechowy.

Dla chętnych – wersje specjalne, takie jak: Bare Naked Carbon Edition (wygląda jeszcze bardziej kosmicznie) czy 1000 Miglia Edition (odmiana uładzona i uspokojona, bardziej turystyczna). Flagowe wcielenie to limitowane do czternastu egzemplarzy „Blister Berg Edition” za niemal 200 tysięcy euro.

Bare Carbon Blister Berg

 

Przedstawicielstwa w Polsce oczywiście nie ma – po Donkervoorta najbliżej będzie udać się do Niemiec. Rynek wtórny istnieje, a sporo ofert jest chociażby na stronie samego producenta. Co nie znaczy, że będzie tanio – za kilkuletnie D8 w różnych odmianach w dalszym ciągu trzeba wyłożyć na stół około 110 tysięcy euro.

Czy warto? Cóż, przy „mnogości” torów wyścigowych w Polsce i umiarkowanej przydatności tego samochodu na ulicy, rozsądek mówi zdecydowane „nie”. Od kiedy jednak rozsądek ma cokolwiek do gadania, jeśli mówimy o tego typu aucie?

Mikołaj Adamczuk 

Fot. producent

 

 

Tagi: ciekawostkiDonkervoortDonkervoort D8 GTOmoto fascynacjeniedostępne w polsce
Poprzedni post

[Wideo] Ferrari F40 na farmie

Następny post

Zrób to sam – wymiana płynu hamulcowego

Mikołaj Adamczuk

Mikołaj Adamczuk

Podobne artykuły

Janusz Dudek 3 GLOWNE

10 pytań do… Janusz Dudek

Autor Konrad Stopa
04/08/2022
0

Sięgam pamięcią i wydaje mi się, że żadnego instruktora w serii #10pytańdo... jeszcze nie mieliśmy, a w końcu to te...

turbopomoc 2 GLOWNE

10 pytań do… B3 Tour

Autor Konrad Stopa
28/07/2022
0

Fani polskiego tuningu mogą kojarzyć ksywkę B3 Tour. To pewien jegomość, który bardzo dobrze wykorzystuję zajawkę do motoryzacji z pomocą...

ferrari policja 03

Czeska policja zyskała Ferrari 458 Italia

Autor Konrad Stopa
27/07/2022
0

Ciekawy twist w Czechach. Skonfiskowane od przestępcy szybkie Ferrari wykorzystano do zasilenia floty tamtejszej policji. W odpowiednim malowaniu będzie chronić...

Anna Ganczi glowne

10 pytań do… Anna „Ganczi” Gańczarek

Autor Konrad Stopa
21/07/2022
0

Anna Gańczarek to jedyna kobieta w GSMP i utytułowana sportsmenka w motosporcie. Można również powiedzieć, że typowa mistrzyni, więc idealnie...

Następny post
wymiana plynu hamulcowego

Zrób to sam - wymiana płynu hamulcowego

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ceneo.pl

Nieprzerwanie od 2012 roku piszemy o naszej największej pasji, jaką jest motoryzacja. Testy, opinie, aktualności, używane, zdjęcia – to wszystko i jeszcze więcej znajdziesz na motopodprad.pl

Kategorie

  • Newsy
  • Testy
  • Historie
  • Tech
  • Porady

MotoPodPrad.pl

  • Strona główna
  • Współpraca
  • Regulamin i dane kontaktowe
  • Pozycjonowanie stron vd.pl

© 2022 MotoPodPrad.pl & AF Instruments Sp. z o. o.

No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady

© 2022 MotoPodPrad.pl & AF Instruments Sp. z o. o.