Mimo przejściowych problemów włoskiej marki, Sergio Marchionne postanowił uciąć wszelkie spekulacje o SUVie Ferrari. Fani mogą odetchnąć z ulgą!
Problemy w Ferrari? Tak – wszystko przez rynek chiński, gdzie akcje włoskiej marki poszybowały w dół o 30 %. Gdy dodamy do tego fakt, że produkująca super samochody marka niedawno usamodzielniła się i nie jest już częścią FCA, to można założyć, że za biurkiem Sergio Marchionne jest gorąco.
Ludzie silnie związany z Ferrari, mający wpływ na dalsze losy marki uznali, że należy jak najszybciej wypuścić auto dla mas, a SUV byłby, śladem Lamborghini i Bentleya, najlepszym wyborem. Na szczęście Sergio ma takie rady w poważaniu. Zapowiedział, że jedynym modelem Ferrari, który ma napęd 4×4 jest (i pozostanie) Ferrari FF. Ufff!
agier