Stłuczki to codzienność posiadania samochodu. Nieważne czy błąd był właściciela auta, czy kogoś obcego, to uszczerbki lakieru zdarzają się cały czas. Jak pozbyć się niewygodnych wgniotek i innych wgnieceń? Czasem daje się to zrobić bez lakierowania i właśnie takiej metody spróbowałem w krakowskim serwisie Auto Gamma.
Muszę przyznać, że swoim autem jeżdżę dość rzadko. Widzicie to z resztą na naszym blogu, bo aut prasowych nie brakuje, a trzeba je porządnie przetestować. W związku z tym mój Ford Focus często stoi na miejscu parkingowym, nieużywany przez dłuższy czas. A taka sytuacja to ryzyko i niestety na ciasnym parkingu krakowskiego osiedla prędzej czy później na jego lakierze pojawiają się nowe rysy i wgniecenia. To razi w oczy i mocno mnie boli, ale takie jest życie. Na szczęście w łatwy sposób można temu zaradzić.
Na zdjęciach widzicie, że omawiany Focus przyjął dość potężny cios z tyłu z prawej strony. Tylny błotnik ucierpiał dosyć mocno, a w ową wgniotkę można włożyć niemal całą pięść. Obstawiam, że na osiedlowej drodze nie zmieścił się jakiś dostawczak, kurier lub mała ciężarówka. Niestety nie znam sprawcy. Postanowiłem więc, że trzeba to naprawić, a próby podjął się warsztat z Krakowa – Auto Gamma. Ciekawi jak wyszło?
Naprawa wgniotki metodą PDR
Mówiąc wprost nie było łatwo. Auto w warsztacie spędziło ponad dwa dni wytężonej pracy. Dostęp do tego błotnika jest naprawdę trudny, więc samo przygotowanie do działania wymagało już sporo czasu. Później za pomocą odpowiednich klejów, drutów i młoteczków oraz dzięki wiedzy profesjonalisty błotnik wrócił do fabrycznych kształtów.
Oczywiście im wgniecenie jest mniejsze tym łatwiej przywrócić ten oryginalny kształt, chociaż sama procedura jest podobna. Niestety ta metoda nie sprawdzi się w każdym przypadku, bo nie zawsze można element w taki sposób naprawić, ale zapytać naprawdę warto.
Wyciąganie wgniotek jest dużo tańsze
Zanim zdecydowałem się na naprawę wyciągania wgnieceń spróbowałem wycenić naprawdę tego błotnika u blacharza i lakiernika. Koszt naprawy z lakierowaniem wyniósł grubo ponad 1000 złotych, nie mówiąc już o tym, że wówczas warto pocieniować sąsiadujące elementy, więc ta cena mogłaby jeszcze wzrosnąć. Biorąc pod uwagę wartość mojego Focusa taka naprawa z własnej kieszeni nie jest już tak opłacalna jak można by się tego spodziewać.
A ile kosztowała opisywana naprawa metodą wyciągania wgniotek? Przynajmniej o połowę mniej, jak i nie więcej. Otóż koszt tej naprawy to około 400 złotych, więc dużo mniej niż powyższa propozycja lakiernika, a efekt niedużo gorszy.
Co więc wybrać?
Moim zdaniem rachunek mówi sam za siebie i nie ma się nad czym zastanawiać. Oczywiście efekt obu napraw może się lekko różnić i nie zawsze każdą wgniotkę można tak naprawić, ale jeśli macie podobny problem to warto taką metodę rozważyć. W końcu wizyta w serwisie takim jak Auto Gamma, to nieduży kłopot, a wycena będzie darmowa.
Ja zdecydowanie swojej decyzji nie żałuje.
Konrad Stopa
Materiał przygotowany razem z krakowskim warsztatem Auto Gamma.
