Jeep Grand Cherokee to taki model, który kiedyś był zarówno luksusowym autem dla całej rodziny, jak i dobrą bazą pod samochód wyczynowy.
I tak za około 30 tysięcy złotych możemy mieć ciekawy egzemplarz, który na karku ma już 20 lat, ale nie stracił za wiele ze swoich zalet. Dalej dobrze jeździ, ma sporo bogatego wyposażenia i ponadto jest już trochę zmodyfikowany.
Pod maską tego egzemplarza pojawił się 4,7-litrowy motor z 260 KM (oczywiście V8) oraz instalacją LPG. Auto przyjechało do nas z USA w wersji Overland H.O.

Prywatny właściciel z województwa zapewnia, że stan auta jest bardzo dobry, a w ostatnich latach wymienił wiele rzeczy. Na przykład nowe lampy, uszczelnienie silnika czy zmiana rozrządu. Niestety nie ma zdjęć w jakiej formie auto przyjechało do Polski, a 230 tysięcy kilometrów przebiegu to już trochę.
Jeśli szukacie taniego ubezpieczenia, to warto przejrzeć porównywarkę Mubi – dzięki nim dostaniecie 100 złotych zwrotu
Do roboty na teraz klimatyzacja i ogrzewanie foteli. Poza tym jeździ, skręca i hamuje.

Myślę, że takie auto 20 lat temu robiło naprawdę spory przeciąg na ulicy nie tylko w Polsce. Teraz to już tylko ciekawa propozycja na prawdziwie amerykańskie auto z dużym silnikiem i sporą karoserią. Takie czołgi, o ile są dobrze utrzymane, to nieźle sobie radzą po latach!
Konrad Stopa
fot. Ogłoszenie







