Mercedes-Maybach od zawsze pakował do wnętrza swoich modeli potężne jednostki napędowe. Wielkie V12 i V8 były chlebem powszednim dla tej luksusowej marki. Jednak wszystko kiedyś się kończy. Mercedes-Maybach Klasy S doczekał się nowego wariantu wyposażonego w hybrydowy układ napędowy.
Po zaprezentowaniu Mustanga Mach-E i Chevroleta Corvette E-Ray mogłoby się wydawać, że nic nie będzie już większym uderzeniem w dziedzictwo znanych marek. Jednak „brzydkie kaczątko” od Maybacha pokazuje, że nikt nie zdoła umknąć przed zbliżającą się elektryfikacją. Co potwierdza również niedawno przegłosowany zakaz sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku.
Nowy Mercedes-Maybach otrzymał oznaczenie S 580e i jest pierwszym modelem w historii marki, do którego trafił hybrydowy układ napędowy. Jego wnętrze skrywa turbodoładowany, 3-litrowy, sześciocylindrowy silnik rzędowy. Maybach postanowił wrzucić do limuzyny wartej ponad milion złotych silnik rzędowy… Większe świętokradztwo ciężko sobie wyobrazić. Niezależnie od naszych odczuć, spalinowe serce dostarcza 367 KM mocy oraz 500 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Elektryczny motor dostarcza natomiast 150 KM oraz 440 Nm. W efekcie czego hybrydowy układ napędowy dostarcza 510 KM mocy oraz 750 Nm momentu obrotowego.
Takie zestawienie pozwala wykonać sprint 0-100 km/h w 5,1 sekundy oraz rozpędzić tę ociężałą limuzynę maksymalnie do 250 km/h. Niemniej jednak korzystając wyłącznie z silnika elektrycznego możemy przejechać do 100 km przy prędkości maksymalnej na poziomie 140 km/h. Standardowo limuzyna korzysta ze złącza o mocy 11 kW, jednak za dodatkową opłatą możemy liczyć na funkcję szybkiego ładowania o mocy 60 kW. Korzystając z mocniejszej wtyczki możemy naładować baterię do pełna w zaledwie 30 minut.
Niestety Mercedes nie zdradził nam, jaki zestaw akumulatorów trafi na pokład nowego Maybacha. Mercedes-Benz S580e posiada baterię o pojemności 28 kWh, która również pozwala przejechać do 100 km według norm WLTP. Jednak jego luksusowy odpowiednik będzie zdecydowanie cięższy, co może sugerować, że otrzyma większy zestaw akumulatorów.
Hybrydowy Mercedes-Maybach Klasy S doczeka się kilku kosmetycznych modyfikacji
Niemiecka marka postanowiła nieznacznie wyróżnić hybrydę na tle pełnokrwistego rodzeństwa. Port ładowania został umieszczony po lewej stronie nadwozia, natomiast w reflektorach pojawiły się niebieskie akcenty świadczące o zelektryfikowaniu modelu. Oprócz tego na zegarach znalazł się wskaźnik naładowania akumulatora. Oprócz tego Mercedes zapewnia, że hybryda będzie poruszała się praktycznie bezszelestnie podczas korzystania z energii elektrycznej.
Maybach nie ogłosił jeszcze żadnych szczegółów odnośnie ceny swojej hybrydy. Jednak patrząc po ofercie luksusowej marki możemy przypuszczać, że zostanie ona wyceniona na ponad milion złotych. Mercedes-Maybach S 580e będzie początkowo dostępny w Chinach, a następnie trafi do Tajlandii, Europy oraz kilku innych regionów.
Damian Kaletka
fot. Mercedes