Niemiecka marka w Jaworze ma już swoje zakłady. Na tym jednak nie koniec, ponieważ pojawi się kolejna fabryka Mercedesa w Polsce.
Pojawiła się kolejna inwestycja Daimlera w Polsce. Będzie to fabryka lekkich samochodów dostawczych i wiele wskazuje na to, że też elektrycznych. Wczoraj oficjalnie wbito pierwsze łopaty inicjując budowę kolejnego obiektu w wałbrzyskim parku technologicznym.
Dziwne, że zrobiono to zimą, ale co ja się znam. Ważne, że 2024 rok zostanie zamknięty sporym sukcesem. Zarówno dla firmy, jak i dla lokalnych władz. Aż dziw bierze, że żadnych wyborów nie ma w okolicy… Chociaż takie rzeczy dzieją się rzadko, to może i kandydaci na Prezydenta Polski by się zainteresowali. Zostawmy jednak politykę, wróćmy do Jawora i koparek w tle.
Co tam będą produkować?
Otóż pojawią się tam samochody typu Mercedes Vito lub klasa V, ale również inne podobne twory. Oznacza to nie tylko produkcję aut dostawczych, ale też osobowych. Wszystkie oparte będą o nową platformę VAN.EA, która jest świeżym dzieckiem producenta z logo gwiazdy.
Podobno nawet Sprinter lub Klasa T może wyjść spod polskiej ręki.
To rozwiązanie pozwoli Mercedesowi na produkcję nie tylko aut elektrycznych, ale też spalinowych. Co ciekawe zmieści się tam zarówno napęd na tył, przód, jak i 4×4. Obejmuje ona także różne silniki, więc kombinacji będzie na pewno sporo.
Fabryka Mercedesa w Polsce
Fajnie, że kolejny zakład takiego potentata trafia do Polski, a nie do Słowacji czy Czech. Nie da się ukryć, że wszystko dzięki wcześniejszym inwestycjom Mercedesa w Jaworze. W końcu łatwiej skorelować zakłady będące blisko siebie. Od 2019 roku produkuje już się w tej miejscowości silniki i baterie.
Fajnie, że w naszym kraju na taką skalę działa już Volkswagen, Mercedes, Stellantis, a od niedawna Volvo z nowym biurem rozwojowym w Krakowie.
Konrad Stopa
fot. Mercedes