Zeszłoroczny sezon Formuły 1 nie był zbyt udany dla Mercedesa, który zdołał wygrać tylko jeden wyścig. George Russell uratował honor zespołu i zwyciężył w przedostatniej rundzie w Brazylii. Niestety nie wpłynęło to znacząco na ostateczny ranking i Russell zajął czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców, natomiast Lewis Hamilton uplasował się na szóstej lokacie. Nie przeszkodziło to jednak marce, aby uczcić miniony sezon F1. Z tego też powodu firma z Stuttgartu zaprezentowała limitowany model Mercedes-AMG SL 63 Motorsport Collectors Edition.
Limitowany wariant bazuje na topowej wersji 63, jednak wprowadza do sportowego roadstera kilka poprawek wizualnych. Co ciekawe, wszystkie modyfikacje mają nawiązywać do maszyny z 2021 roku, a nie zeszłorocznego modelu W13. Pojazd doczekał się metalicznego lakieru kolorze od srebrnego do obsydianowej czerni, który to został dopełniony przez kontrastujące zielone akcenty. Oprócz tego na tylnej części pojazdu znalazły się setki trzypunktowych gwiazd.
Nie mogło również obejść się bez powiększonego splittera oraz większego dyfuzora oraz kilku zmian w podwoziu, aby poprawić przepływ powietrza. Dzięki pakietowi AMG Night Package i AMG Night Package II dodano liczne czarne akcenty, w tym czarną chromowaną kratkę, ciemne zaciski hamulcowe i czarne emblematy.
Na pokład pojazdu trafił czarny, elektrycznie sterowany dach z tkaniny oraz zestaw 21-calowych felg z 10-ramiennym wzorem. We wnętrzu modelu znalazły się fotele AMG Performance wykonane z czarnej skóry Nappa z czerwonymi lub żółtymi szwami. Co więcej, na zagłówkach znalazł się wytłoczony emblemat AMG. Całość jest uzupełniona o karbonowe wstawki, nagłośnienie Burmester, wyświetlacz head-up oraz system telemetryczny AMG Track Pace.
Mercedes zamierza wyprodukować zaledwie 100 egzemplarzy limitowanej wersji Motorsport Collectors Edition. Każdy szczęśliwy właściciel limitowanego modelu otrzyma pokrowiec na samochód wykonany z syntetycznej tkaniny, która się nie rozrywa. Co więcej, w jego wnętrzu znajduje się antystatyczna podszewka z tkanej flaneli, która chroni samochód przed zarysowaniami i kurzem.
Jeżeli myślisz, że Mercedes postanowił podrasować swojego roadstera, to musimy cię zasmucić. Model wykorzystuję te samą 4-litrową podwójnie turbodoładowaną V8. Generuje ona 585 KM mocy oraz 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Takie zestawienie pozwala wykonać sprint 0-100 km/h w zaledwie 3,6 sekundy oraz rozpędzić się maksymalnie do 315 km/h.
Damian Kaletka
fot. Mercedes-AMG