Każdy rynek rządzi się swoimi prawami. Nie inaczej jest w przypadku Włochów. Mieszkańcy tego Państwa mogą dostać wersje pojazdów, które nie są dostępne w innych krajach Europy.
Takie działanie jest bardzo często spotykane. W przypadku Maserati jest tym bardziej zrozumiałe – bo gdzie indziej pokazać limitowaną wersję jak nie w rodzimym kraju skąd wywodzi się marka?
Co wiemy o Grecale Alba? Jak to u Włochów, jest zaskakujące. Wersja ta bazuje na najtańszej odmianie modelu Grecale – GT. Wyróżnikiem opisywanej wersji jest kilka detali, które sprawiaj, że samochód wygląda nie tylko lepiej ale przede wszystkim rasowo, jak na Maserati przystało. Wśród wspomnianych dodatków mamy 20-calowe felgi ze stopów lekkich a Etere, reflektory typu Matrix czy poczwórne rury wydechowe. Dodatkiem jest też szyberdach.
Jak przystało na wersje limitowaną można liczyć na bogate wyposażenie. Na pokładzie Grecale znajdziemy: 14-głośnikowy system audio Sonus Faber Premium, ładowarkę, kamerę Surround View czy wyświetlacz Head-up.
Pod maską Maserati Grecale Alba nie zaszły żadne zmiany. Sercem tego modelu pozostaje silnik o pojemności 2,0 l i mocy 250 KM. Jest to silnik typu silnik mild-hybrid, który oferuje 450 Nm maksymalnego momentu obrotowego oraz przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 6,3 sekundy.
Maserati Grecale Alba już można zamawiać u dealerów we Włoszech. Samochód został wyceniony na 93.300 euro. Marka nie podaje ile samochodów w tej wersji zostanie ostatecznie wyprodukowanych.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Maserati