Japońska marka premium dosyć długo wstrzymywała się z elektryfikacją swojej oferty, podobnie jak macierzysta Toyota. Jednak wprowadzenie do swojej oferty elektryków było jedynie kwestią czasu. Już wkrótce do polskich salonów trafi nowy Lexus RZ 450e, który został zaprojekowany od podstaw jako samochód elektryczny.
Toyota bZ4X już wiele miesięcy temu trafiła do polskiej oferty japońskiej marki. Teraz nadszedł czas, aby do naszego kraju dotarł jej bardziej luksusowy odpowiednik. Lexus RZ 450e korzysta z dedykowanej płyty podłogowej e-TNGA. Na jego pokład trafił układ napędowy wykorzystujący dwa silniki elektryczne umieszczone po jednym na każdej z osi. Zapewniają one 313 KM mocy oraz 435 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Takie zestawienie pozwala RZ wykonać sprint 0-100 km/h w zaledwie 5,6 sekundy. Niestety został na niego nałożony elektryczny kaganiec, który zatrzyma nasze zapędy przy prędkości 160 km/h.
Elektryczny układ napędowy czerpie moc z akumulatora o pojemności 71,4 kWh, który pozwala przejechać do 400 km na jednym ładowaniu Korzystając z prądu stałego możemy liczyć nawet na 147 kW maksymalnej mocy ładowania, natomiast przy AC spadnie ona do 6,6 kW. Ile przyjdzie nam zapłacić za japońskiego elektryka?

Lexus RZ 450e będzie dostępny od 330 tysięcy złotych
Cennik otwiera wersja Business, która została wyceniona na 329 900 złotych. Znajdziemy w niej 18-calowe felgi, 14-calowy wyświetlacz systemu inforozrywki, podgrzewane fotele, LED-owe światła z przodu i z tył, a także wiele systemów wspomagania kierowcy. Poziom wyżej znalazł się wariant Prestige, za który przyjdzie nam zapłacić 349 900 złotych. Tutaj możemy liczyć na skórzaną tapicerkę, podgrzewaną kierownicę oraz wyświetlacz przezierny.
Na szczycie łańcucha elektrycznego znajdzie się wersja Omotenashi wyceniona na kwotę 389 900 złotych. Jest to najważniejszy wariant Lexusa, stąd też znajdziemy w nim naprawdę wyjątkowe wnętrze. Oprócz unikalnej kolorystyki kokpitu otrzymamy oświetlenie ambientowe, wentylowane fotele, cyfrowe lusterko wsteczne, czy też funkcję automatycznego parkowania. Oczywiście nie zabraknie również pełnego pakietu systemów wspomagania kierowcy w tym trybu automatyzacji jazdy.
Nowy Lexus RZ 450e trafi do polskich salonów już pod koniec kwietnia.
Damian Kaletka
fot. Lexus