Arabska policja słynie z posiadania bardzo specyficznej floty. Oprócz kilku niczym niewyróżniających się samochodów znajdziemy również te modele, na które może pozwolić sobie niewielki procent społeczeństwa. Najnowszym nabytkiem arabskich policjantów jest właśnie jeden z nich. A mianowicie Lamborghini Urus.
Z pewnością polscy funkcjonariusze nigdy nie zdecydowaliby się na zakup tak luksusowego samochodu jakim jest Lamborghini Urus. W naszym kraju możemy spotkać radiowozy m.in. marki Opel, Kia, Hyundai, czy też często rozbijane BMW. Na polskich drogach samochody te idealnie komponują się z innymi użytkownikami drogi. Jednak w Arabii Saudyjskiej ludzie jeżdżą zupełnie innymi samochodami.
W kraju, w którym ludzie mogą pozwolić sobie na naprawdę luksusowe i sportowe samochody nadal znajdziemy „zwyklaki”, jednak nie mogło także zabraknąć kilku perełek. Oczywiście one, jak i świeżo dołączone do floty Lamborghini Urus zostały dostosowane do pełnienia służby. Stąd też luksusowy SUV został ubrany w zielono-białe barwy oraz LED-owe listwy świetlne. Oczywiście nie mogło także zabraknąć syren.
Co ciekawe, funkcjonariusze nie pokazali wnętrza swojego nowego radiowozu. Ogłosili jedynie, że do interioru trafił dodatkowy wyświetlacz oraz schowek na broń. Na pokład samochodu musiał trafić również defibrylator, czy też zestaw narzędzi serwisowych. Naczelny komendant policji w Arabii Saudyjskiej powiedział, że włoski SUV będzie służył do „utrzymania bezpieczeństwa w popularnych lokalizacjach turystycznych”. Lokalna policja oficjalnie otrzymała nowy radiowóz podczas Dubai Airshow.
Dla przypomnienia, Lamborghini Urus korzysta z 4-litrowej, podwójnie turbodoładowanej V8. W zależności od wybranej wersji zapewnia on od 650 do 666 KM mocy i 850 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Takie liczby w połączeniu z napędem na wszystkie koła oraz 8-biegowym automatem pozwalają wystrzelić od zera do setki w niespełna 3,3 sekundy w przypadku topowej wersji. Jednak będzie to krótki przystanek przed osiągnięciem prędkości maksymalnej wynoszącej 306 km/h. Czy taka maszyna powstrzyma lokalnych przestępców?
Damian Kaletka
