Mercedes zdradza więcej szczegółów na temat swojego kolejnego modelu z grupy elektrycznych SUVów. Poznajcie mniejszego brata EQC – Mercedes EQA.
Auto bazuje na modelu GLA i ma być jego elektrycznym odpowiednikiem. Karoseria wygląda jednak zgoła inaczej. Na pierwszy rzut oka wyróżnia się grill z białym podświetlanym pasem, który łączy reflektory oraz felgi o oryginalnym wzorze. Podobny pas świateł znalazł się również na klapie bagażnika.
W środku EQA to projekt powielony z innych modeli Mercedesa. Oprócz informacji na temat pracy napędu elektrycznego cała reszta jest podobna jak reszcie gamy modelowej. Nadal więc jest bardzo nowocześnie i ładnie zarazem, a Pani od „Hej Mercedes” ciągle chce pomóc kierowcy.
W bebechach EQA pojawi się bateria o pojemności 66,5 kWh, co ma zapewni spory zasięg. Szacuje się, że będzie to między 400, a 500 kilometrów.
Do klientów mają trafić wersje 190-konne (EQA 250) lub mocniejszy 272-konny. Oficjalna premiera auta niebawem.
Konrad Stopa
fot. Mercedes