Tydzień po dominacji podczas Grand Prix USA Ferrari potwierdziło dobrą formę w Meksyku. Włoska team wraca z wyścigu z bardzo dobrym wynikiem.
Ferrari wyścigiem podczas Grand Prix Meksyku potwierdziło, że forma zespołu rośnie. Pierwsze dwa miejsca podczas GP USA nie były dziełem przypadku, czy tylko gorszą formą innych zespołów. Włoski zespół w końcu pokazuje swój potencjał. 27 października gwiazdą Ferrari został tym razem Carlos Sainz, który zajął pierwsze miejsce. O drugie miejsce toczyła się naprawdę zacięta walka pomiędzy drugim kierowcą Ferrari a Lando Norisem. Charles Leclerc nie zdołał jednak utrzymać drugiej pozycji wyścigu i ostatecznie przegrał rywalizację z Brytyjczykiem, który jest kierowcą McLarena.
Chociaż w Meksyku nie udało się powtórzyć wyniku z USA to świetna postawa Leclerca pozwoliła mu zdobyć dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie. W miniony weekend kierowcy Ferrari zgarnęli łącznie 41 punktów. Było to 248 zwycięstwo Ferrari i aż 825 miejsce na podium.
Dobry wynik w Meksyku pozwolił nadrobić sporo punktów w klasyfikacji zespołów. Scuderia Ferrari zajmuje obecnie drugie miejsce i traci już zaledwie 29 punktów do pierwszego McLarena.
Kolejny wyścig Formuly 1 odbędzie się w Brazylii 3 listopada 2024 roku.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Ferrari