RS to najbardziej pożądana wersja każdej Skody. Również największy SUV tej marki otrzymał taką wersję. A my poznaliśmy jej ceny.
Mocny silnik, napęd na cztery koła a przy tym modne auto rodzinne. Tak, to skrócony opis najmocniejszego wydania Skody Kodiaq. Wersja RS trafiła właśnie do polskiego cennika.
243.600 zł – tyle co najmniej trzeba zapłacić za jedynego spalinowego SUV-a Skody. W zamian otrzymujemy dobrze znany model, który tym razem pod maską ma silnik o pojemności 2,0 litra i mocy 265 KM. Do tego otrzymujemy napęd na obie osie oraz 7-stopniową skrzynię automatyczną DSG. Parametry modelu też robią wrażenie. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 6,3 s. To o równą sekundę szybciej niż najszybsza dotychczasowa wersja z silnikiem 2,0 l TSi o mocy 204 KM.
O cenie w przypadku odmiany RS nie wypada mówić. Ta wersja jest aż o 40.000 złotych droższą od najtańszej wersji Sportline. Z tą różnicą, że tutaj pracuje silnik o pojemności 1,5 l i o mocy 150 KM. Gdy weźmiemy pod uwagę mocniejszy wariant – z silnikiem o pojemności 2,0 l i mocy 204 KM różnica ta wynosi już tylko 23.000 złotych.
Przy takich pieniądzach rodzi się pytanie – czy opisywany RS to w pełni wyposażone auto? Otóż nie. Dopłaty wymaga nie tylko lakier. W konfiguratorze znajdziemy m.in. jeszcze bardziej rozbudowany pakiet systemów wspomagających jazdę, m.in. z kamerą 360 stopni w kwocie 4200 złotych, podgrzewaną tylną kanapę i kierownicę w kwocie 1400 złotych czy ogrzewanie postojowe wycenione na 5350 złotych. Co ciekawe za trzeci rząd siedzeń Skoda też oczekuje dopłaty. Wynosi ona 5100 złotych. Dla chętnych jest także opcja szklanego dachu czy możliwość montażu haka holowniczego.
Doliczając wszystkie opcje cena Skody Kodiaq RS przekroczy 290.000 złotych. To dużo – nawet jak na w pełni wyposażony, rodzinny i szybki samochód. Samochód już wkrótce będzie dostępny w salonach sprzedaży Skody w Polsce. Można się spodziewać, że odmiana RS będzie jedynie ułamkiem całej sprzedaży tego modelu. Fajne jest jednak to, że Skoda stworzyła wersję dla naprawdę wymagających klientów.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Skoda
Komentarze 1