Na rynku pojawił się Jeep Wrangler 392, który może pochwalić się mocnym V8 pod maską. Wersję Rubicon w dwóch rodzajach nadwozia będzie można zamawiać tylko w USA.
W Europie w oficjalnej dystrybucji auto się nie pojawi, a szkoda, ponieważ 470 KM w 6,4-litrowym silnikiem powala dźwiękiem i swoimi możliwościami. Do setki auto rozpędza się w 4,6 sekundy.
Nie tylko prędkość jest mocną stroną tego auta. Jeep pokombinował w tej wersji również w zawieszeniu (od firmy FOX) i w możliwościach terenowych auta (oczywiście napęd 4×4 z różnymi trybami jazdy). Samochód dzięki specjalnemu systemowi potrafi brodzić w wodzie do 80 cm.
Nie znamy jeszcze cen takiego Wranglera, ale trzeba przyznać, że będzie to naprawdę kozacka odmiana tego modelu.
Konrad Stopa
fot. Jeep