Popularny model Jeep’a w nowej odsłonie trafi niebawem do Europy. Grand Cherokee można już zamawiać, ale tylko z jednym silnikiem,
Trzeba przyznać, że Jeep Grand Cherokee zyskał w Europie sporą popularność. Wiele takich aut widać też w Polsce, stąd nowa generacja może zostać przyjęta z otwartymi rękoma. Z drugiej jednak strony karoseria Jeep’a zmieniła się bardzo mocno. Zmienił się grill, reflektory i ogólnie przednia część samochodu, ale cała sylwetka pozostała i samochód to nadal spora bestia.

Tylko jeden silnik pod maską
Mimo amerykańskiego rodowodu Jeep Grand Cherokee można na razie zamówić tylko z jednym silnikiem. Jest dwulitrowa jednostka benzynowa z inżynierią hybrydową. Moc tego napędu to 375 koni mechanicznych (637 Nm), a zasięg około 40 kilometrów. Bateria ma 17 kWh pojemności.
Egzemplarz ze zdjęć to wersja Launch Edition, więc jest mega doposażona i poza tym wygląda bardzo atrakcyjne. Duże koła, czerwony lakier, niesamowity środek z drewnem i skórą to coś, co może przekonać wątpliwych.

We wnętrzu więc dwa duże ekrany (jeden zamiast zegarów, a drugi to system rozrywki), 19-głośnikowy system audio, a nawet 4-strefowa klimatyzacja. Sam środek jest oczywiście pojemny i jak przystało na wielkiego SUVa.
Ceny niestety jeszcze nie znamy
Konrad Stopa
fot. Jeep