Według wielu „niecodziennych rankingów” jedną z najczęściej gubionych przez nas rzeczy są kluczyki do samochodu. Najlepiej wiedzą o tym panie, ale praktycznie nie ma dnia byśmy nie przeczesywali wszelkich kieszeni, toreb, szuflad i oczywiście damskich torebek w ich poszukiwaniu. Jak się okazuje niemal jedna trzecia kierowców zgubiła swoje kluczyki przynajmniej raz w życiu. Błaha rzecz, a musimy pamiętać, że w przypadku kradzieży auta brak kompletu kluczyków może skutkować odmową wypłacenia odszkodowania przez Towarzystwa Ubezpieczeniowe. Rzucone niedbale kluczyki może wziąć nasze kilkunastoletnie dziecko i wybrać się na przejażdżkę autem, bardzo często nie zdajemy sobie sprawy jakie zagrożenie niesie ze sobą zagubiony klucz.
Najczęściej nasze kluczyki padają łupem złodziei, którzy jak tylko wejdą w posiadanie klucza, czy pilota do samochodu, mogą niepostrzeżenie wsiąść do auta i zwyczajnie nim odjechać. Złapanie ich w takiej sytuacji graniczy z cudem. Zwracając się do ubezpieczyciela po wypłatę odszkodowania z tytułu kradzieży samochodu, oprócz wielu dokumentów potwierdzających zaistnienie danej sytuacji będziemy musieli dostarczyć komplet kluczyków do pojazdu. W przypadku gdy nie będziemy go mieli uzyskanie odszkodowania stoi pod dużym znakiem zapytania. Podobnie policjanci pozostają bezradni, bo często w takiej sytuacji nie umiemy nawet opisać osoby, która kluczyki ukradła (nawet jeśli wydarzyło się to na naszych oczach).
Kolejnym zagrożeniem, jakie niesie niedbale rzucony kluczyk od samochodu, jest możliwość dostania się go w ręce dzieci. Bardzo często słyszymy w mediach o kilkuletnich kierowcach, którzy pod nieuwagę rodziców wybrali się na przejażdżkę autem, nie wspominając już o nastolatkach, którzy chcą zaimponować rówieśnikom i pomimo braku prawa jazdy podwożą cała grupę na piątkową imprezę…. Stwarzają oni śmiertelne niebezpieczeństwo zarówno dla siebie jak i pozostałych użytkowników dróg. Należy pamiętać, że w takim przypadku za niepełnoletniego odpowiadają rodzice (lub opiekunowie) i to oni poniosą wszelkie konsekwencje.
Jak zatem zabezpieczyć kluczyki przed kradzieżą lub nadmiernie aktywnymi i sprytnymi dziećmi? Zawsze trzymajmy je w jednym miejscu – łatwiej będzie nad nimi zapanować. Przygotujmy specjalny pojemnik na klucze, szafeczkę czy szufladę, w torebce odkładajmy je zawsze do tej samej kieszonki. Najważniejsze, by w domu znajdowały się na takiej wysokości, do której szkraby nie mają dostępu, a nastolatkowie niekoniecznie dobrze je znają. Nie wrzucajmy kluczyków niedbale gdziekolwiek, nie nośmy ich w niezapinanych kieszeniach (bardzo łatwo mogą się z nich niepostrzeżenie wysunąć). Oszczędzimy sobie dużo nerwów, trochę czasu szczególnie przy porannym wyjściu do pracy i może zmienimy losy tych niecodziennych rankingów? :)
Współpraca Artykuł został przygotowany przez redakcję serwisu www.mojehobby-motoryzacja.pl |