Typowe zimowe wyzwania, z którymi zmagają się nasze samochody to szron na szybach, zamarzające uszczelki i pióra wycieraczek, a przede wszystkim sól drogowa osiadająca na lakierze, felgach i oponach. Powodują one większe zużycie lakieru oraz przyspieszenie starzenia powierzchni gumowych, plastikowych i szklanych. Sposobem na powstrzymanie tych negatywnych skutków zimy jest odpowiednia pielęgnacja auta.
Zimą zwykle nie ma warunków na czasochłonny detailing samochodu, dlatego trzeba stosować sposoby szybkie i możliwie efektywne. Jeśli jednak macie przynajmniej miejsce w garażu, to warto zabezpieczyć karoserię używając wosku na bazie polimerów (np. Ceramic Wax od Tenzi Detailer). Największą zaletą takiego preparatu – poza wspaniałym efektem hydrofobowym i połyskiem, jaki nadaje lakierowi – jest szybkość nakładania. Można go polerować praktycznie po nałożeniu, a samo docieranie także trwa dość krótko.
Drugi ważną rzeczą, która pomaga utrzymać lakier samochodu w odpowiednim stanie jest stosowanie po każdym myciu preparatu typu quick detailer. Nawet jeśli nie mamy na lakierze powłoki zabezpieczającej. Quick detailery łączą w sobie łatwość nakładania z właściwościami poprawiającymi wygląd lakieru, nadającymi mu hydrofobowość i pozostawiającymi warstwę zabezpieczającą. Poza tym są to produkty bezpieczne dla uszczelek, elementów plastikowych i szyb. Przykładem takiego środka, który jednocześnie zabezpiecza i nadaje połysk jest Carnauba Spray z linii Tenzi Detailer.
Po zabezpieczeniu karoserii warto skupić się na dolnych partiach samochodu, które są zawsze bardziej narażone na kontakt z zanieczyszczeniami. To przede wszystkim opony, które warto zabezpieczyć tzw. dressingiem. To środek, który jednocześnie zapewnia oponom ochronę w postaci powłoki utrudniającej osadzanie się brudu oraz poprawia ich wygląd. Dobrze, żeby był to produkt w formie płynnej, który szybko się nakłada i wysycha bez konieczności wycierania. Należy pamiętać, by pokrywać tym preparatem jedynie bok opony, a nie bieżnik, ponieważ zmniejsza on tarcie. Podobnej konserwacji wymagają uszczelki w drzwiach i zewnętrzne elementy plastikowe. Należy zwracać uwagę, czy dany preparat to rodzaj „czernidła”, które koloryzuje materiał, czy bezbarwny – wydobywający z niego naturalny kolor i połysk. Przykładem produktu z linii Tenzi Detailer, który można zastosować do wszystkich tych trzech rodzajów powierzchni jest Opona Plastik w sprayu. Wystarczy nanieść go na szmatkę i przetrzeć, albo np. w przypadku boków opon spryskać je bezpośrednio.
Ostatnim rodzajem powierzchni, która wymaga zimą naszej specjalnej uwagi są szyby. Dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa podczas jazdy, czyli ich odpowiedniej przejrzystości, należy zaopatrzyć się w dobry płyn do odmrażania, czyli taki, który działa w bardzo niskich temperaturach i jest bezpieczny dla uszczelek oraz piór wycieraczek. Ułatwi on poranną walkę z oblodzeniami na szybach i skróci czas przygotowania samochodu do jazdy. Poza tym nie powoduje rysowania powierzchni, jak to mam miejsce w przypadku skrobaczek. Przykładem takiego preparatu jest Odmrażacz Tenzi Detailer – wystarczy spryskać nim zamrożoną powierzchnię, odczekać chwilę, a następnie wytrzeć suchą szmatką.
Koniecznie trzeba się też zaopatrzyć w zimowy płyn do spryskiwaczy, który zapewni przejrzystość szyb także podczas jazdy w niskich temperaturach. Warto poszukać środka o przyjemnym zapachu, który nie będzie drażnił nas i naszych pasażerów podczas pokonywania dłuższych tras.
Art. Partnera – Więcej informacji na stronie tenzidetailer.com