To dwuosobowe coupe jest niesamowite. Alpine A110 jest jednym z najtańszych aut z silnikiem umieszczonym centralnie. Dzięki temu jeździ super, a jak brzmi?
300 KM w 1,1-tonowym nadwoziu generuje niesamowite emocje. W końcu 4,2 s do setki to już megasportowe wyniki. Co ważne, samochód nawet nieźle brzmi i strzela z wydechu. Sprawdźcie sami!
Dźwięk wydechu Alpine A110 GT
Niech was nie zmyli dopisek GT. To ta sama konstrukcja co w sportowej wersji S, ale ta jest bardziej komfortowa i wyposażona. Nie zapominajcie jednak, że to dalej auto sportowe, więc zawieszenie jest tu naprawdę twarde.
Konrad Stopa
fot i film: Karol Tynka