Brytyjczycy mają specyficzne poczucie humoru. Dzisiaj objawiło się ono w postaci supermocnego Jaguara XE z silnikiem V8.
Pamiętacie Jaguara XE Project 8? Ten supersamochód w nadwoziu sedana z wielkim skrzydłem i naklejkami na bokach i bez tylnej kanapy robił spory szum w mediach. Powstało tylko 300 ręcznie zbudowanych egzemplarzy.
Teraz pomysł powraca, ale w trochę ugrzecznionej formie. Ten Jaguar XE SV Touring na szczęście zachował temperament Project 8. Nadal ma 600 KM z doładowanego V8, ale prędkość maksymalną ograniczono do 300 km/h, a z klapy zniknął wielki spoiler. Tylko naklejki można sobie zamówić do jednego z 4 wariantów kolorystycznych.
Niestety Jaguar nie planuje długofalowej sprzedaży tego auta jako konkurencji dla C63 AMG lub BMW M3 CS. Powstanie tylko 15 egzemplarzy wersji Touring dla fanów osiągów Project 8 w nieco bardziej dyskretnym nadwoziu. Trochę szkoda…
Bartłomiej Puchała
fot. Jaguar