Mimo, że oryginalny egzemplarz koncepcyjny modelu Pony Coupe z 1974 roku nie przetrwał do naszych czasu, to Hyundai postanowił do niego wrócić. Miał wszystkie plany, więc nowy odbudował koncept na nowo.
Powiem, że wyszło idealnie. W sumie nie ma się co dziwić, bo projektu doglądał sam Giugiaro, czyli autor pierwotnego projektu. Nie brakowało pieniędzy, czasu oraz doskonałej wiedzy, więc Hyundai Pony Coupe z 1974 roku pojawił się na nowo w 2023 roku.
Auto, jak na dziś, wygląda oldschool’owo i pasuje do filmów sci-fi z lat 80. Ostre linie, ciekawa tylna szyba boczna i konstrukcja, która przypomina bardziej statki kosmiczne niż samochody. Po prostu jest futurystycznie na zewnątrz i minimalistycznie w środku.
Nie ma się co dziwić, bo Pan Giugario rozsławił studio Italdesign niesamowitymi projektami wykorzystując BMW lub Audi.
Czy widać tutaj podobieństwo do normalnego Pony? Takiej tezy bym nie zaryzykował, ale Koreańczycy mierzyli wysoko wprowadzając się na rynek aut osobowych.
Samochód zaprezentowano na konkursie elegancji w ubiegły weekend nad jeziorem Como. Oprócz Pony pojawił się tam też cyberpunkowy Hyundai N Vision 74. I taką promocję marki szanujemy.
Konrad Stopa
fot. Hyundai