Wiele globalnych marek zamierza w przeciągu najbliższych ośmiu lat produkować wyłącznie samochody czysto elektryczne. Do tego grona należy również Hyundai, który zamierza uśmiercić silniki spalinowe do 2030 roku. Jednak już od 1 stycznia południowokoreańska marka zakończy sprzedaż samochodów wyposażonych w silniki spalinowe w jednym z europejskich krajów.
Hyundai oficjalnie ogłosił, że od początku przyszłego roku będzie oferował wyłącznie w pełni elektryczne pojazdy na rynku norweskim. Tym samym będzie to pierwszy kraj na świecie, w którym klienci nie będą mogli kupić spalinowego koreańczyka. Na pierwszy rzut oka decyzja ta może się wydawać bardzo odważna i ryzykowna. Jednak została ona poprzedzona wyśmienitymi wynikami Hyundaia w Norwegii.
W przeciągu ostatnich lat aż 90 procent sprzedawanych Hyundai stanowiły samochody w pełni elektryczne. Przyglądając się dokładniej słupkom sprzedaży możemy zauważyć, że w latach 2020-2022 południowokoreańska marka dostarczyła w Norwegii 25 000 samochodów w tym aż 92 procent z nich było elektrykami. Co ciekawe, Hyundai uzyskał tak dobry wynik pomimo, że oferuje jedynie dwa czysto elektryczne modele: Konę oraz Ioniq 5.
Spory wpływ na wyniki sprzedaży miał również fakt, że od 2020 roku południowokoreańska marka oferowała w Norwegii wyłącznie hybrydy typu plug-in oraz samochody czysto elektryczne. Oznaczało to znaczne okrojenie oferty. Najnowsza decyzja również niesie ze sobą zmiany, gdyż ze sprzedaży znikną hybrydowe warianty plug-in Tucson i Santa Fe. Hyundai nie zdradził jednak, czy zasilany wodorem Nexo pozostanie w ofercie marki.
Wcześniej czy później podobny los spotka kolejne kraje Europy. Ostatecznie gilotyna spadnie na silniki spalinowe w 2030 roku. Wymaga to od marki ciągłego rozwoju swojej oferty. Kilka miesięcy temu Hyundai zaprezentował Ioniq 6, który od razu zyskał ogromną popularność o czym świadczyły wstępne zamówienia w Europie. Co więcej, nakład 2500 egzemplarzy Ioniqa 6 First Edition, które trafiły na rynek w zeszłym miesiącu wyprzedały się w niecałe 24 godziny. Wkrótce do oferty dołączy również nowa generacja elektrycznej Kony, a także nowy SUV Ioniq 7.
Damian Kaletka
fot. Hyundai