Honda ZR-V to kolejny SUV japońskiej marki, który wypełni lukę pomiędzy HR-V i CR-V. Po co i dlaczego kolejny model tego typu?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Po prostu Honda przygotowuje się na nowy rok i wrzuca do Europy wszystkie przygotowane nowości. Pojawi się CR-V w formie plug-in, dziwny twór o nazwie e:Ny1 oraz opisywana właśnie Honda ZR-V.
Ten kompaktowy SUV będzie walczyć w popularnym segmencie i jest tak naprawdę Hondą Civic na szczudłach. A jak wiemy – suvy z kompaktów to zazwyczaj niezły patent na wzrosty sprzedaży.
Honda ZR-V mierzy około 4,57 metra i jest niewiele mniejsza niż aktualne CR-V, ale nowa generacja tego auta trochę urośnie, więc ZR-V w Europie ma szansę i wpadnie w powstałą lukę. Korzystając z dobrodziejstw Civica (bardzo podobne wnętrze) i sprawdzonej technologii będziemy mogli cieszyć się ze świeżego auta na naszym rynku.
Biorąc pod uwagę, że pod maskę trafi doskonały silnik 2.0 z mocą około 180 KM i technologią e:HEV samochód może być bardzo oszczędny. Nie będzie miał też nielubianego CVT, więc zyskuje już na starcie.
Samochód na rynku pojawi się w drugiej połowie tego roku. Nie znamy jeszcze cen i wyposażenia.
Konrad Stopa
fot. Honda