Najważniejsze zmiany w nowych modelach to zmodyfikowane zderzaki i wloty powietrza w błotnikach na kształt litery „B”. Continental GT
Przekonstruowano również klapy bagażników, które w zależności od wersji mają albo delikatne lotki, albo takie, przypominające trochę kacze kupry z Porsche.
W środku zmieniono kierownicę, a także powiększono łopatki skrzyni biegów. Na tym jeszcze nie koniec, bowiem wersja W12 przy okazji otrzymała dodatkowy zastrzyk mocy w postaci 15 KM i 20 Nm (do 590 KM i 720 Nm).
Nie zapomniano również o ekologii, czego efektem ma być system odłączania połowy cylindrów w czasie spokojnej jazdy.
Marcin Koński
Fot: Bentley