• Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result
MotoPodPrad.pl
No Result
View All Result

Fury Kalety: Dodge Challenger

Wojciech Kaleta Autor Wojciech Kaleta
22/09/2021
w Używane
0
DSC01513

DSC01513

180
SHARES
1.6k
VIEWS
Share on FacebookShare on Twitter

Są takie samochody, które mają mało mocy, a mimo to prowokują kierowcę do ruszania z piskiem opon, przyspieszania w zakrętach i jak najszybszego startowania spod świateł. Dodge Challenger jest takich samochodów zupełnym przeciwieństwem.

Witajcie w drugim artykule z cyklu #furykalety. To teksty, które są uzupełnieniem mojego profilu na Instagramie, gdzie opisuje wrażenia z jazdy różnymi autami. Pierwszy artykuł znajdziecie tutaj, a mój profil – tutaj. Koniec reklamy, wracamy do Dodge’a.

Warto przeczytać

Trudne Wybory: Opel Astra – stara vs nowa

Trudne wybory: Ford Explorer V vs Ford Explorer IV

5 minut z – Bentley Continental GT

Amerykańskie V8 V6

Challenger, którym jeździłem to podstawowa wersja silnikowa. Oznacza to, że pod ogromną maską znajdziemy sześciocylindrowy motor o pojemności 3,6 litra i mocy 309 koni mechanicznych. Cały napęd trafia oczywiście na tył, a za jego przeniesienie odpowiada nieco leniwy, ośmiobiegowy automat. Do setki Dodge rozpędza się w 6,2 sekundy, a maksymalnie jest w stanie pojechać nieco ponad 220 kilometrów na godzinę. Tak jak wspomniałem, jest to najsłabsza wersja. Challengera tej generacji można kupić też z silnikami V8 o mocy 384, 477, a nawet 707 koni mechanicznych (w wersji Hellcat), ale nie wiem, czy jest taka potrzeba.

Oczywiście mocniejsze wersje na pewno prowadzą się inaczej, ale po przejażdżce Challengerem z V6 uważam, że to nie jest samochód sportowy.

Relaksujące 306 koni

Na początku napisałem, że Dodge nie prowokuje do szybkiej jazdy. To mało powiedziane – on prowokuje do spokojnej jazdy. Miękkie zawieszenie, lekko chodząca kierownica i nieprzesadnie szybki automat sprawiają, że tym autem przyjemniej jeździ się powoli. Osobiście uwielbiam takie samochody. Wiemy, że mamy pod nogą zapas mocy, ale nie czujemy się w obowiązku cały czas z niego korzystać. Najbardziej zbliżone wrażenia z jazdy miałem w Jaguarze XJ z 300-konnym V8.

Taka charakterystyka układu jezdnego Dodge’a sprawia, że to auto raczej nie odnalazłoby się na torze (w tej wersji), ale jest za to świetnym autem do jazdy na co dzień. Chociaż raczej w trasie niż po mieście…

Dodge Challenger to spore auto

Pięć metrów i dwa centymetry długości sprawiają, że nie zmieścimy się na każdym miejscu parkingowym. Długa maska i tylny zwis nie ułatwiają manewrów. Małe okna i kiepska widoczność sprawiają, że czasem musimy kręcić się na fotelu kierowcy, żeby zobaczyć, czy na pewno nic nie jedzie z prawej. Z drugiej strony, te zdania można napisać o wielu nowych samochodach, często bez żadnych aspiracji sportowych. Challenger wynagradza to przynajmniej przyciągającą wzrok stylistyką.

Przyciąga wzrok, ale…

…bardziej podobał mi się na zdjęciach. Na żywo Challenger jest ciężki – według mnie nieco za ciężki. Wygląda elegancko, a linia nadwozia jest bardziej klasyczna niż we współczesnym Camaro czy Mustangu. Czegoś jednak mi w nim brakuje. Może to kwestia koloru, może nie ma jakichś dokładek, które widziałem na zdjęciach, ale wizualnie Challenger mnie nie urzekł – oczywiście to kwestia gustu.

Amerykańskie wnętrze

Tutaj zaskoczyłem się pozytywnie – tyle nasłuchałem się o słabym wykończeniu wnętrz amerykańskich aut, a jest naprawdę nieźle. Poza lakierem, który zszedł z kierownicy, wszystko wydaje się solidne i dobrze spasowane. Materiały nie są może najwyższej jakości i do marek europejskich wciąż trochę brakuje. Jednak tam, gdzie ma być miękko, jest miękko, nic nie skrzypi, ani nie razi w oczy. Najbardziej spodobały mi się zegary. Są zaprojektowane z klasą, a ich klimat retro dobrze współgra z nadwoziem i jednocześnie jest przyjemnym akcentem w skomputeryzowanym wnętrzu. Niestety, zdjęcie samych zegarów gdzieś mi zaginęło.

Amerykański klimat

Jednego Challengerowi nie można odmówić – ma coś w sobie. Pierwsza rzecz to chyba właśnie klimat. Za jego kierownicą czułem się, jakbym grał w GTA San Andreas, fragment A4, którym jechałem wydawał się amerykańskim hajłejem, a Tico, które siedziało mi na ogonie (mówiłem, że Dodge nie prowokuje do szybkiej jazdy) zacząłem podejrzewać o bycie nieoznakowanym radiowozem.

Druga rzecz to też klimat, ale nie amerykański, a ten towarzyszący obcowaniu z klasyczną motoryzacją. Spory silnik, leniwy automat, napęd na tył i nieudawane retro akcenty – takich aut już nie robią.

A jak wam podoba się Challenger? Dajcie znać i wpadajcie na mojego Instagrama – niedługo pojawi się tam więcej amerykańskich wozów.

Wojciech Kaleta
Zdjęcia: Klemensh Media

Tagi: amerykański samochódamerykańskie autochallengerdodgedodge challengerfurykaletymusclemusclecarv6v8
Poprzedni post

Zmiany w modelu Mazda CX-5

Następny post

Ken Block zostaje człowiekiem Audi

Wojciech Kaleta

Wojciech Kaleta

Student dziennikarstwa i pasjonat motoryzacji. Pisanie na bloga to dla niego praktyka zawodowa i jednocześnie rozrywka po dniu na uczelni. Na Instagramie prowadzi profil @furykalety, gdzie wrzuca zdjęcia ciekawych samochodów.

Podobne artykuły

Opel Astra stara vs nowa 6

Trudne Wybory: Opel Astra – stara vs nowa

Autor Paweł Kaczor
26/01/2023
0

”Bierz nową Astrę i zrób z nią coś fajnego” – taki rozkaz usłyszałem niedawno. Odkąd Opel uśmiercił serię OPC słowa...

Explorer vs Explorer 12

Trudne wybory: Ford Explorer V vs Ford Explorer IV

Autor Paweł Kaczor
12/01/2023
0

Po wielu latach nieobecności Ford Explorer powrócił do Europy! Zupełnie nowa, szósta już odsłona tego amerykańskiego SUV-a dostępną jest w...

Bentley Continental GT 60

5 minut z – Bentley Continental GT

Autor Konrad Stopa
09/11/2021
0

Marzą Ci się auta za miliony, a w portfelu ledwie starcza na benzynę po 6 złotych? Jest szansa by to...

untitled 08881 e1634907661793

Fury Kalety: Dodge Charger

Autor Wojciech Kaleta
22/10/2021
0

Dodge Charger – czterodrzwiowy sedan, którym jeździ amerykańska policja, od lat pozostający w cieniu Mustanga, Camaro i Challengera – tak...

Następny post
Ken block

Ken Block zostaje człowiekiem Audi

Ceneo.pl

Nieprzerwanie od 2012 roku piszemy o naszej największej pasji, jaką jest motoryzacja. Testy, opinie, aktualności, używane, zdjęcia – to wszystko i jeszcze więcej znajdziesz na motopodprad.pl

Kategorie

  • Newsy
  • Testy
  • Historie
  • Tech
  • Porady

MotoPodPrad.pl

  • Strona główna
  • Współpraca
  • Regulamin i dane kontaktowe

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.net

No Result
View All Result
  • Newsy
    • Wideo
  • Testy
    • Nowe
    • Używane
    • Użytkowe
    • Dwa koła
  • Historie
    • Fascynacje
    • Znalezione
    • Wypad
  • Tech
  • Porady

© 2022 MotoPodPrad.pl & Jurczewski.NET