Fiat ma kłopoty w Europie i potwierdza to wielu niezależnych ekspertów. Jest też bardzo ważnym elementem układanki w Stellantis, co potwierdzają wyniki w poszczególnych rynków sprzedaży.
Wydawać by się mogło, że pod rządami Carlosa Tavaresa Fiat systematycznie spada ze skarpy i jest coraz bliżej dna. Prawdziwą sytuację tej znakomitej marki przesłania nam trochę jej sytuacja w Europie. Wystarczy wziąć pod uwagę ofertę włochów w Polsce by zrozumieć, że mamy do czynienia z poważnym kryzysem. Jednak w sytuacji gdy spojrzymy na markę globalnie, wszystko zmienia swoją optykę.
Największe sukcesy Fiat święci nie we Włoszech a w Brazylii. To tutaj jest niekwestionowanym liderem sprzedaży a oferowane modele biją kolejne rekordy popularności a co za tym idzie windują bardzo wysoko słupki sprzedaży. Fiat osiągnął najwyższy roczny wolumen w historii segmentu pickupów, z ponad 182 tysiącami zarejestrowanych pojazdów co daje udział w rynku pickupów na poziomie 42,8%. Największym hitem marki jest model Strada, który może pochwalić się wynikiem 128 tysiącami sprzedanych sztuk. Najlepsze zostawię jednak na koniec tej części. Fiat w 2024 roku osiągnął sprzedaż na poziomie 471 tysiący sprzedanych samochodów co daje przewagę o 109 tysięcy pojazdów nad drugą w rankingu marką oraz udział w całym rynku na poziomie 20,9%. W rankingu 10 najchętniej wybieranych modeli znajdują się aż trzy produkowane przez Fiata. Jest to oczywiście Strada, ale również Argo oraz Mobi.
We Włoszech Fiat również ma się dobrze. Udział w rynku samochodów osobowych wynosi niemal 10% a w przypadku lekkich pojazdów dostawczych to poziom przekraczający 20%. W segmencie A liderem nadal pozostaje model Panda, który zanotował udział w rynku na poziomie 58,5% w listopadzie bieżącego roku.
Rynki Turcji i Algierii to kolejne miejsca, gdzie Fiat ma się bardzo dobrze. Jak do tej pory w Turcji sprzedaż Fiata wyniosła 122 tysięcy sztuk a liderem sprzedaży jest model Egea (odpowiednik Fiata Tipo), który został sprzedany w ilości 76 tysięcy sztuk. W Algierii Fiat ma udział w rynku wynoszący 60% a najchętniej wybieranym modelem jest Doblo, które sprzedano w ilości przekraczającej 23 tysiące sztuk.
Dla rynku europejskiego kluczowe będą najbliższe miesiące. Po zmianach, które właśnie zachodzą w Stellantis wiele osób liczy na to, że Fiat wróci w końcu na właściwe tory.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Fiat