Limitowana seria 10 egzemplarzy, a każdy wart 3,2 mln. dolarów – Ferrari F60 America w niebiesko-białych barwach North American Racing Team zadebiutowało podczas gali Ferrari w Beverly Hills.
Ferrari F60 America – dwumiejscowy kabriolet bazujący na modelu F12 Berlinetta (choć w ogóle go nie przypomina) powstał z okazji ustąpienia L. di Montezemolo z funkcji prezydenta Ferrari. Tak włoska firma dziękuje wielkiemu miłośnikowi motoryzacji! Piękny gest przyznacie.
Każdy z 10 egzemplarzy został już oczywiście sprzedany, choć ceny wynoszącej 3,2 mln. dolarów za sztukę nie można uznać za zapraszającą do zakupów. Wynagradza to jednak limitowana edycja, okoliczności w jakich powstało F60 America, legenda marki oraz moment prezentacji modelu – wydarzyło się to podczas światowego zjazdu Ferrari. Myślę, że lepszej lokaty pieniędzy nie można sobie wyobrazić.
Ten samochód nie tylko jednak wygląda. Jak każde Ferrari potrafi też dobrze jeździć. Pod maską F60 America znajduje się bowiem 6.2-litrowe V12 o mocy 740 KM i 690 Nm momentu obrotowego. Napęd na tył przekazywany jest za pośrednictwem automatycznej siedmiobiegowej przekładni wyposażonej w dwa sprzęgła. Osiągi są nad wyraz dobre. Od 0 do 100 km/h America rozpędza się w 3,1 s, a prędkość maksymalna tego bolidu wynosi 340 km/h.
Pytanie tylko czy F60 America kiedykolwiek ujrzy tor…
agier
fot. materiały producenta