Site icon Motopodprad.pl

Emeya to szybka elektryczna limuzyna Lotusa

Lotus Emeya 2

Lotus Emeya 2

Lotus Emeya to nowe dziecko brytyjskiej marki, które dzięki elektrycznemu napędowi będzie szybkie, ładne i przy tym nowoczesne. Jak podoba się ten żółty pocisk?

Ma czworo drzwi, chowane klamki dzielone reflektory, wysuwany spoiler i neonowy żółty lakier. I nie, nie jest to nowa Toyota Prius, a elektryczny Lotus Emeya, który powalczy z takimi tuzami jak choćby Porsche Taycan.

W środku minimalny projekt z dobrymi materiałami wykończeniowymi. Ciekawy będzie na pewno spory poziomy wyświetlacz niczym w nowej Tesli. Producent chwali się też niesamowitym systemem audio KEF z funkcją „noise cancelling” – nie wiem czy to akurat dobrze, żeby aż tak się odcinać od otoczenia.

Wnętrze Lotus Emeya

Biorąc pod uwagę, że właścicielem marki jest chińskie Geely cały elektryczny dobrobyt do Lotusa przechodzi gładko. W końcu Polestar czy Volvo to już sprawdzone na rynku rozwiązania, więc Emeya ma z czego korzystać. W aucie pojawi się 102 kWh akumulator, który ma zapewnić spory zasięg, a 350 W inżynieria zapewni szybkie ładowanie.

Elektryczne silniki mają wygenerować około łączno moc okolic 905 KM. Taka wartość pozwoli temu aucie do setki rozpędzić się w niecałe 2,8 sekundy, a jego prędkość maksymalna to aż 260 km/h.

Lotus Emeya

Warto zwrócić jeszcze na aktywne zawieszenie, które mają 1000 razy na sekundę analizować drogę i dopasować sztywność do jak najlepszego komfortu podróżujących. Kierowca zwróci też na pewno uwagę na LIDAR (asystent) lub 55-calowy wyświetlacz HUD.

Auto z produkcją w Chinach na rynek ma trafić w 2024 rok

Konrad Stopa
fot. Lotus

Exit mobile version