W ostatnich miesiącach świat żyje pandemią koronawirusa. Pomimo wielkiego kryzysu, który on spowodował, to nadal musimy iść do przodu. Każda dobra informacja jest na wagę złota. Dla nas z kolei bardzo ważne są informacje ze świata motoryzacji. Tym bardziej cieszy fakt, że ta ostatnia dotyczy Polski. Mniej więcej od początku lipca elektryczny Volkswagen e-Crafter zjeżdża z linii produkcyjnych we Wrześni.
Volkswagen e-Crafter dołączył tym samym do innego elektrycznego modelu tam produkowanego. Jest nim bliźniaczy Man e-TGE. O tym jak istotna jest ta informacja z punktu widzenia pracowników zakładu niech świadczy fakt, że po blisko dwóch latach ścisłej współpracy z fabryką Volkswagena w Hanoverze zakład we Wrześni całkowicie przejął produkcję tego elektrycznego dostawczaka.
Prognozy mówią, że w 2020 roku zostanie wyprodukowanych łącznie około 2 tysięcy sztuk modeli Volkswagen e-Crafter i Man e-TGE.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Volkswagen