DS zaprezentował właśnie koncepcję M.i. 21, która zapowiada abstrakcyjne wnętrze, które będzie inspiracją dla nowych modeli marki. Trzeba przyznać, że robi wrażenie.
Samochody elektryczne dają zdecydowanie większe pole do popisu dla projektantów niż pojazdy spalinowe. Możliwość zrezygnowania ze skrzyni biegów czy nawet całego tunelu środkowego sprawia, że otrzymują oni zdecydowanie więcej przestrzeni do zagospodarowania. Nic więc dziwnego, że kolejne marki zaczynają zastanawiać się, jak mogą wyróżnić wnętrza swoich pojazdów nowoczesnymi i często niekonwencjonalnymi rozwiązaniami. Niedawno efektem swoich prac pochwalił się Peugeot, a teraz nadszedł czas na DS-a.
DS określa swoją kabinę jako „manifest projektowy”, ponieważ „uwzględnia pewne wymagania regulacyjne, przemysłowe i ekonomiczne, aby móc zapewnić szybszą produkcję”. Samo wnętrze wygląda bardzo futurystycznie i niekonwencjonalnie. Wykorzystano w nim szereg technologicznych i stylistycznych sztuczek, wykorzystujących światło, które łączy się z całym projektem. Idealnym tego przykładem są świetlne okręgi zamontowane na panelach bocznych drzwi.
DS M.i. 21 zaoferuje wiele przestrzeni
Francuscy projektanci postanowili uzyskać jeszcze większą przestrzeń i pozbyli się z wnętrza nie tylko tunelu środkowego, lecz również konsoli środkowej. Z kolei deska rozdzielcza lewituje ponad fotelami i została wysunięta do przodu, aby uzyskać jeszcze więcej miejsca. Co ciekawe marka uznała, że ekrany dotykowe są przereklamowane. Co więcej, wyglądają szpetnie gdy są wyłączone. Stąd też koncepcja M.i. 21 wyświetla wszystkie informacje na interaktywnym pasku. Może on być nieprzezroczysty i wyświetlać niezbędne informacje lub też przezroczysty, aby odsłonić materiały wykończeniowe. Dodatkowo na krawędzi podłokietnika znalazł się dotykowy pilot. Służy on do sterowania całym systemem.
DS ma skłonność do ukrywania koncepcji pokroju M.i. 21, gdyż „zawiera on wiele z naszej przyszłości”. Jednak ten egzemplarz będzie regularnie odsłaniany. Będziemy mogli zobaczyć go co dwa lata podczas wystawy rzemiosła i wzornictwa Révélations w Grand Palais Ephémère w Paryżu. Ciekawe ile elementów z tej koncepcji trafi do wnętrza przyszłych modeli marki, jednak z pewnością nie otrzymają one tak futurystycznego kokpitu.
Damian Kaletka
Fot. DS
