Rynek samochodów używanych w Polsce w ostatnich latach jest coraz bardziej zdominowany przez samochody z USA. I choć na pierwszy rzut oka może wydawać się zaskakujące, że zdecydowanie większym wzięciem niż pojazdy z UE cieszą się auta zza Wielkiej Wody, to wystarczy porównać ceny i wyposażenie analogicznych modeli z obu rynków, by tajemnica ta wyjaśniła się natychmiast. Import auta z USA, pomimo odległości i różnych dodatkowych kosztów, jakie są z tym związane, jest po prostu opłacalny. Nie jest tak jednak w każdym przypadku, ponieważ i tutaj na nieświadomego nabywcę czyhają różne pułapki. Kiedy zatem warto zdecydować się na sprowadzenie samochodu z USA i jakie są potencjalne zagrożenia dla kierowców chcących kupić używane amerykańskie auto?
Dlaczego importowanie samochodów z USA się opłaca?
Na korzystną dla polskiego kierowcy cenę aut z USA ma wpływ kilka czynników, ale najważniejszym z nich jest fakt, że Amerykanie są po prostu zamożniejsi, dlatego zmieniają samochody znacznie częściej, niż robią to kierowcy w Polsce. To z kolei sprawia, że na rynek wtórny trafiają w USA auta relatywnie młode, przeważnie kilkuletnie. Pojazdy starsze niż 10 lat stanowią zdecydowaną mniejszość.
Co równie ważne, samochody w USA bardzo często mają także bogatsze wyposażenie w porównaniu do swoich odpowiedników modelowych z rynku europejskiego, a mimo to kosztują mniej. To dodatkowo napędza w Polsce popyt na używane auta z USA, ponieważ nawet po uwzględnieniu kosztów związanych ze sprowadzeniem do kraju zakupionego samochodu wciąż się sporo oszczędza.
Trzeba jednak pamiętać, że każdy kij ma dwa końce: także i w USA zdarzają się nieuczciwi sprzedawcy, a same samochody są w różnym stanie technicznym. Pewną cechę wszystkie sprzedawane w USA auta używane mają jednak wspólną – praktycznie każde z nich jest powypadkowe i warto mieć tego świadomość decydując się na zakup.
Import aut z USA – ile da się zaoszczędzić?
Najczęściej można spotkać się z informacjami, że kupując używany samochód z USA można zaoszczędzić od około 20 do 30% w porównaniu do ceny europejskiego odpowiednika. Nie jest to jednak żelazna zasada – czasami da się „upolować” prawdziwą okazję w bardzo korzystnej cenie, czasami zaś oszczędności po odjęciu kosztów są mniejsze. Zawsze trzeba też brać pod uwagę konieczność dostosowania kupionego w USA auta do przepisów ruchu drogowego obowiązujących w Polsce. A to oznacza dodatkowe wydatki, które w ekstremalnych przypadkach mogą postawić pod znakiem zapytania ekonomiczną zasadność sprowadzania danego samochodu zza oceanu.
Mówiąc wprost, najbardziej opłaca się kupować w USA samochody używane z wyższych segmentów (auta luksusowe i sportowe), ponieważ w ich przypadku oszczędza się najwięcej. Dobrym wyborem są również SUV-y, niezwykle popularne w Stanach Zjednoczonych, a tym samym dostępne i w większej liczbie, i w niższych cenach niż w Europie. W praktyce w kieszeni kierowcy kupującego używany samochód z USA może zostać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej i to już po odjęciu wszystkich wymaganych kosztów.
Na co uważać importując auto z USA?
Import auta z USA dla niedoświadczonego kupującego może zakończyć się wieloma problemami i dodatkowymi kosztami, których można byłoby uniknąć powierzając zakup samochodu doświadczonemu pośrednikowi. Podobnie jak w Polsce, nie wszyscy sprzedawcy są kryształowo uczciwi. Na co bezwzględnie należy zwrócić uwagę kupując używany samochód z USA? Oto krótka lista najważniejszych kwestii:
- stan samochodu i sposób wykonania napraw – jeśli kupowane auto jest powypadkowe (a jest tak niemal w każdym przypadku), koniecznie trzeba przyjrzeć się temu, co zostało wymienione oraz naprawione i za pomocą jakich części. Spora część amerykańskich mechaników wykonuje naprawy najmniejszym możliwym kosztem, co czasami oznacza nawet montaż nie do końca kompatybilnych części.
- pełna historia samochodu – jeśli wybrany samochód w przeszłości brał udział w poważnej kolizji, ten fakt będzie odnotowany w jego dokumentacji, podobnie jak każda awaria czy poważniejsza usterka.
- rocznik – to bardziej detal niż poważny problem, ale warto pamiętać, że Amerykanie podają często rok modelowy, a nie faktyczny rok produkcji danego auta.
- zastosowane części i standardowe wyposażenie – z uwagi na to, że rynek amerykański ma inną specyfikę od europejskiego, dobrze jest sprawdzić, czy w kupowanym aucie np. opony są w dobrym stanie, a wyposażenie jest wykonane z materiałów wysokiej jakości. Niestety, coraz częściej zdarza się, że wnętrza amerykańskich samochodów prezentują się znacznie mniej okazale, niż ich europejskie odpowiedniki. Niższy standard na pewno mogą mieć opony i hamulce, ponieważ średnie prędkości „autostradowe” są w USA zauważalnie niższe niż te, które obowiązują w Europie i w Polsce.
- szkoda całkowita – jeśli wybrany samochód z USA nie pojawia się w żadnej bazie danych pomimo wyszukiwania po jego numerze VIN, najprawdopodobniej jest to rozbitek po szkodzie całkowitej (certificate of destruction). W takim przypadku jego numery VIN usuwa się ze wszystkich baz. Niestety, auta po szkodzie całkowitej bywają przez nieuczciwych handlarzy naprawiane i sprzedawane jako sprawne – warto zatem zawsze sprawdzić VIN, a jeśli go w bazach nie widać, najlepiej darować sobie zakup takiego auta.
- auto po powodzi lub po zalaniu – to kolejny częsty „gość” na amerykańskich aukcjach. Takie pojazdy kuszą niskim przebiegiem i atrakcyjną ceną, ale tak naprawdę jest to dla kupującego jedynie skarbonka bez dna. W autach popowodziowych na pewno problemy będzie sprawiać elektronika, a w dłuższej perspektywie nieunikniona jest korozja.
Import samochodu z USA – najlepiej z pomocą dobrego pośrednika
Sprowadzanie auta z USA na własną rękę jest oczywiście wykonalne, ale w praktyce mało który polski kierowca się na to decyduje. Powód jest prosty: dopięcie wszystkich wymaganych formalności samodzielnie jest nie tylko czasochłonne, ale też kosztowne, ponieważ trzeba osobiście się pojawić po stronie amerykańskiej. Pośrednik natomiast przejmuje wszystkie formalności na siebie.
Kolejnym istotnym czynnikiem jest pełna weryfikacja kupowanego samochodu w bazach Carfax oraz Autocheck, która pozwala uniknąć pojazdów po dużych wypadkach bądź nawet uznanych w USA za zniszczone (szkoda całkowita, tzw. certificate of destruction). Pośrednicy zwykle mają pełny dostęp do tych baz w ramach abonamentu, natomiast dla przeciętnego kupującego pełna weryfikacja oznacza dodatkowe koszty, które trzeba ponieść.
Z usług dobrego pośrednika, wyspecjalizowanego w sprowadzaniu aut z USA warto skorzystać z jeszcze jednego powodu: zazwyczaj ma on na miejscu, w Stanach, swojego przedstawiciela, który jest w stanie zweryfikować wybraną przez klienta ofertę i dokonać oględzin kupowanego pojazdu jeszcze przed finalizacją transakcji. Pozwala to wykryć ewentualne usterki, które nie zostały ujęte na zdjęciach bądź inne ukryte problemy.
Podsumowanie
Sprowadzanie aut z USA to dobry sposób na to, by kupić dobry samochód w korzystnej cenie, najlepiej jednak skorzystać z usług cieszącego się dobrą renomą pośrednika. Pozwoli to uniknąć wielu problemów, znacznie skróci czas od momentu zakupu do odbioru auta i ułatwi pomyślne przejście wszystkich wymaganych procedur i formalności.
W przygotowaniu tekstu pomógł Krzysztof Mikołajczyk z firmy FlyCars, specjalizującej się w importowaniu pojazdów z USA, Kanady oraz Dubaju.
Źródło: FlyCars / art. sponsorowany