Trzeba przyznać, że Rosjanie mają fantazję. Na swoich renderach pokazali wizję nowego BMW Serii 7. Czy faktycznie tak będzie wyglądać niemiecka limuzyna?
Koaeca.ru przedstawia dość odważny projekt, który zdecydowanie szokuje przednimi reflektorami, które są dzielone i bardzo kanciastymi liniami nadwozia. Osobiście z tych zdjęć wpada mi w oko podobieństwo z Rolls-Royce i nie wiem czy to akurat dobrze.
Świat motoryzacyjny grzmi również na temat nerek nowej „siódemki”. Większość obstawia, że jednak nie będą takie duże jak w „czwórce”.
Z tyłu projekt nie jest już tak rewolucyjny, chociaż srebrna listwa łączące bardzo cienkie reflektory wygląda bardzo elegancko. Tak samo jak spore felgi o klasycznym wzorze.
BMW zapowiada, że w tym modelu pojawi się wiele silników, w tym PHEV, ale zabraknie wariantu z V12 pod maską, a szkoda. Plotki mówią też o modelu elektrycznym i7 nawet z 400-kilometrowym zasięgiem i mocą 500 KM. Ciekawe czy się uda…
Konrad Stopa
fot. Koaeca.ru