Hiszpańska marka-córka Seata liczy na przełom. Prezentuje swój pierwszy model nie mający swojego odpowiednika w macierzystej firmie.
Od razu trzeba zaznaczyć, że cała operacja ma duże szanse powodzenia. Cupra Formentor jest bowiem połączeniem zalet dwóch typów samochodów. Nieco wyższa niczym SUV, do którego łatwo się wsiada i wzbudza poczucie wyższości na drodze oraz dość szybka, by tę wyższość rzeczywiście udowodnić. Oprócz tego fajny, agresywny design i sportowy feeling, który lubią klienci dysponujący większą gotówką.
Formentor jest hybrydą plug-in. Zdradza to druga klapka przy przednim nadkolu, pod którą znajduje się gniazdo do ładowania akumulatorów. Układ napędowy ma 242 KM, a na pełnej baterii Cupra pokona nawet 50 km bez włączania silnika spalinowego. Wymiarami ten model wpasuje się idealnie pomiędzy Aronę i Atekę.
Formentor powstał specjalnie na potrzeby marki Cupra, z której VW chce zrobić realną konkurencję dla Alfy Romeo. Znając jednak koncern z Wolfsburga nie chce nam się wierzyć, że na tym poprzestaną. Zapewne wkrótce pojawi się zmiękczona i ugrzeczniona wersja tego auta z klasycznymi silnikami pod marką Seat.
To dopiero drugi model nowo powstałej marki Cupra. Docelowo będzie ich 7 dlatego będziemy czekać i obserwować rozwój gamy. Wkrótce uda się pewnie przetestować pierwszy model Cupry, czyli Atekę.
Bartłomiej Puchała
fot. Cupra